Do polskich szpitali czy klinik onkologicznych wkraczają niewielkie urządzenia nazywane czepkami zapobiegającymi wypadaniu włosów. Stosowane są już od kilku dobrych lat w placówkach na Zachodzie. W naszym kraju nie są jeszcze zbyt upowszechnione, bo stanowią koszt dla lecznic. Niemniej jednak coraz więcej szpitali, rozumiejąc estetyczne potrzeby pacjentów onkologicznych, a zwłaszcza pacjentek, decyduje się na zakup urządzenia.
Jest to niewielka aparatura rzeczywiście przypominająca czepek, używana podczas chemioterapii. Składa się z dwóch warstw. Pacjent zakłada go pół godziny przed rozpoczęciem zabiegu czyli zanim podane mu zostaną do organizmu cytostatyki. Natomiast zdejmuje nawet do dwóch godzin po. Zbudowany z silikonu czepek musi dokładnie przylegać do głowy, za co odpowiada warstwa zewnętrzna. Część wewnętrzna to z kolei układ chłodzenia.
Istota działania polega na tym, że do takiego czepka jest doprowadzany płyn chłodzący o niskiej temperaturze (ok. -4 st. Celsjusza). To powoduje, że kanały doprowadzające krew do włosów kurczą się. W rezultacie mnie środka używanego w chemioterapii przedostaje się do bazy kosmyków. Skuteczność tej metody ocenia się na 90 proc. czyli tyle średnio stanu uwłosienia zostaje niejako uratowanych.
Niestety, nie wszyscy chorzy na raka mogą skorzystać z dobrodziejstwa czepka. Nie ma on zastosowania dla cierpiących na nowotwory szpiku kostnego, krwi i ośrodkowego układu nerwowego. Powstaje zatem pytanie, co z takimi pacjentami oraz tymi, którzy mimo zastosowania urządzenia i tak stracą co najmniej 10 proc. kosmyków. Peruki często wyglądają nienaturalnie. Transplantacja w ogóle jest zbędna, gdyż włosy po chemioterapii po wielu miesiącach, ale jednak odrastają. Czy rozwiazaniem jest chustka na głowę? Też raczej nie.
Jeśli borykasz się z ubytkami włosów na głowie i martwisz się, to zapoznaj się z metodą IMD2G, która pozwoli Ci odzyskać gęste włosy oraz pewność siebie.
Dowiedz się o najlepszych możliwościach rozwiązania swojego problemu z łysieniem. Specjalne, indywidualne konsultacje prowadzi właściciel kliniki – Ryszard Gzela.
Umów się na rozmowę (połączoną z diagnozą stanu uwłosienia) w jednej z naszych siedzib, w Warszawie lub Bielsku-Białej.
Zapewne każdy z nas zna sytuację, gdy spaliśmy rano trochę za długo albo nagle po zapracowanym dniu wieczorem dostaliśmy zaproszenie na spotkanie. Pojawia się problem: jak odświeżyć nasze włosy, i to szybko?
Czołowe koncerny kosmetyczne mają w swojej ofercie produkty do włosów, w tym szampony, z zawartością kofeiny. Wśród domowych sposobów na wzmacnianie czy pielęgnację kosmyków znane są od lat choćby płukanki z kawy, a więc także z kofeiną.
Wiele pism poradnikowych poleca zażywanie tabletek z biotyną w celu powstrzymania nadmiernego wypadania włosów czy wręcz zastopowania łysienia. Czy rzeczywiście są skuteczne?
Mocno dobija się do drzwi współczesnej stylizacji moda z lat sześćdziesiątych a nawet końcówki pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. To wtedy nastał trend, którego cechą były fryzury o dużej objętości.