Czy warto stosować zabiegi pielęgnacyjne na włosy? 7 najważniejszych argumentów na tak

Czy warto stosować zabiegi pielęgnacyjne na włosy? 7 najważniejszych argumentów na tak

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Zabiegi pielęgnacyjne – czy warto?

Włosy są największą ozdobą każdej kobiety. Dodajmy – zadbane włosy, które nie tylko pięknie wyglądają, ale także są zdrowe, mocne i nie wypadają garściami. Niektóre panie mają szczęście i ich kosmyki nie wymagają szczególnej uwagi. Inne nie mogą sobie pozwolić na taki luksus. Jeśli należysz do tej drugiej grupy, to przeczytaj, dlaczego warto stosować zabiegi pielęgnacyjne na włosy. Oto 7 najważniejszych argumentów.

1. Wygląd 

Nie masz wpływu na to, jakiego rodzaju włosami obdarzyła Cię natura, ale możesz zadbać o ich wygląd. Cienkie lub bardzo gęste, blond lub kruczoczarne, kręcone lub idealnie proste, puszące się lub przetłuszczające – wszystkie pasma wymagają prawidłowej pielęgnacji. Sięgając po odpowiednie zabiegi i kosmetyki na włosy możesz nadać im wygląd, o którym marzysz. Nikt nie da Ci gwarancji, że wieloletnia pielęgnacja przyniesie spektakularne efekty. Możesz być jednak pewna, że bez tego Twoje włosy prędzej czy później stracą blask i kondycję.

2. Minimalizacja ryzyka łysienia 

Tylko niektóre postaci łysienia mają charakter genetyczny, hormonalny lub typowo chorobowy. Utrata włosów bardzo często jest natomiast pokłosiem nieprawidłowej pielęgnacji lub wręcz jej braku. Pamiętaj, że dbając o kosmyki, zapewniając im właściwe odżywienie i warunki wzrostu, ograniczasz ryzyko łysienia, któremu naprawdę lepiej jest zapobiegać niż walczyć z jego skutkami.

3. Kompleksowa pielęgnacja włosów jest tańsza 

W porównaniu do kosztów, jakie będziesz musiała przeznaczyć na ratowanie zniszczonych kosmyków lub walkę z łysieniem. Dobrej klasy kosmetyki nie są tanie, ale na etapie zwykłej pielęgnacji nie musisz zapełniać nimi całej szafki w łazience. W większości przypadków wystarczy odpowiedni szampon, odżywka, serum i kosmetyki termoochronne (jeśli używasz prostownicy czy lokówki). Z powodzeniem możesz także sięgać po domowe, bardzo tanie specyfiki, jak wcierki czy płukanki na bazie ziół polnych, octu, żółtek jaj, drożdży. 

Codzienna pielęgnacja nie jest wcale uciążliwa, a efekt jest wart każdego wysiłku.

4. Zdrowe włosy to zdrowe ciało 

Kondycja włosów zawsze odzwierciedla stan całego organizmu. Dbając o kosmyki w sposób naturalny wspierasz również pozostałe części swojego ciała. Wystarczy wspomnieć o diecie – ta korzystna dla włosów jest także świetna chociażby dla skóry.

5. Zwiększasz swoją świadomość kosmetyczną 

Tzw. włosomaniaczki to chodzące encyklopedie wiedzy na temat tego, co jest dobre dla włosów. Jeśli zaczniesz regularnie dbać o swoje kosmyki szybko złapiesz bakcyla i kto wie – może stanie się to Twoją pasją? Zaczniesz interesować się np. składem kosmetyków pielęgnacyjnych, nauczysz się rozpoznawać substancje, które nie mają dobrego wpływu na kondycję Twoich pasm. Poznasz też lepiej swój organizm, na czele z włosami i szybko dowiesz się, jakie zabiegi są dla nich najlepsze.

6. Pięknego wyglądu włosów nie da się kupić 

A nawet jeśli się da, to będzie to bardzo drogie i prawdopodobnie nie będą to… Twoje włosy. Z pasmami nie jest tak łatwo, jak z garderobą. Nie wystarczy pójść do sklepu, wyciągnąć kartę kredytową i w ciągu kilku godzin odmienić swój image. Piękne, zdrowe włosy wymagają regularnej  pielęgnacji. Im wcześniej zaczniesz, tym mniej problemów będziesz mieć w przyszłości.

7. Wzbudzanie zazdrości zawsze jest przyjemne 

Zazdrosne spojrzenia koleżanek w pracy? Bezcenne. Nic tak nie przyciąga wzroku, jak piękne, zadbane, lśniące włosy. Nie przyćmią ich najlepsze ubrania od najsłynniejszych projektantów, luksusowe torebki czy niesamowite buty. To wszystko można sobie kupić. Na efektowne włosy trzeba sobie zapracować. Nie masz już chyba wątpliwości, że warto stosować zabiegi pielęgnacyjne na włosy. Większość z nich możesz wykonywać w domu, część jednak wymaga pomocy specjalisty. Najważniejsza jest regularność, stosowanie dobrej jakości kosmetyków dobranych do potrzeb Twoich pasm i wiedza, którą – mam taką nadzieję – czerpiesz z tego bloga.

Źle obcięte włosy – co robić?

Źle obcięte włosy – co robić?

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Coś nie wyszło? Co zrobić, gdy fryzjer źle Cię obciął?

To koszmar każdej kobiety. Poszłaś do fryzjera, zaufałaś jego profesjonalizmowi, wydaje Ci się, że idealnie przedstawiłaś swoje oczekiwania, ale efekt końcowy jest taki, że chce Ci się płakać. Problem jest poważny, bo złej fryzury nie można „wymienić” – trzeba poczekać, aż włosy odrosną. Na szczęście są sposoby, aby brzydką fryzurę nieco zatuszować. Co powinnaś zrobić, gdy fryzjer źle Cię obciął? Przeczytaj!

Rada 1 – nie panikuj

Wiem, że to trudne, ale postaraj się okiełznać emocje. Może w nowej fryzurze wcale nie wyglądasz tak źle, jak Ci się wydaje? Daj sobie trochę czasu, zwłaszcza jeśli cięcie miało radykalny charakter. Pamiętaj, że Twoja fryzura jest wystylizowana – po umyciu głowy może się okazać, że wcale nie stała się wielka tragedia.

Poproś również o opinię swoją najlepszą przyjaciółkę, która Cię nie oszuka i szczerze powie, czy w nowej fryzurze jest Ci do twarzy. Ważny będzie też głos partnera – być może uspokoi Cię i powie, że wyglądasz pięknie.

Rada 2 – spokojnie porozmawiaj z fryzjerem

Nie obarczaj go od razu winą, szczególnie jeśli ostrzegał, że zaproponowane przez Ciebie cięcie niekoniecznie będzie pasować do kształtu Twojej twarzy. Staraj się unikać rzucania oskarżeń. Jeśli jednak uważasz, że zła fryzura jest wyłącznie winą niekompetencji fryzjera, to masz prawo złożyć reklamację – zrób to w miarę szybko, najpóźniej 2 dni po wykonaniu usługi.

Fryzjer, który dba o renomę swojego salonu, na pewno nie będzie unikać odpowiedzialności izaproponuje Ci nieodpłatne poprawienie fryzury na tyle, na ile jest to możliwe przy obecnej długości Twoich włosów.

Rada 3 – poprawki

Poprawki warto zlecić temu samemu fryzjerowi, który wykonał pierwsze cięcie. Jednak tylko podwarunkiem, że ufasz jego profesjonalizmowi. Jeśli jest inaczej i skorzystałaś z usługprzypadkowego salonu, nie ryzykuj i wróć do fryzjera, do którego zwykle chodzisz. Skrupulatnie omów poprawki, abyś nie przeżyła kolejnego rozczarowania. Prawdopodobnie nieobejdzie się bez kolejnego skrócenia włosów. Możesz jednak zdecydować się także na zabieg przedłużania kosmyków. Nie oszczędzaj na tym – zabieg powinien zostać przeprowadzony profesjonalnie, przy użyciu najnowszych metod tak, aby nikt nie mógł zorientować się, że Twoje włosy zostały przedłużone.

Rada 4 – pielęgnacja

Cudowne specyfiki na porost włosów działają tylko w reklamach. Natury nie da się oszukać i Twoje kosmyki i tak będą rosnąć zgodnie ze swoim cyklem wzrostu – możesz się spodziewać przyrostu na poziomie 1-2 centymetrów miesięcznie. Jeśli to Cię nie zadowala sięgnij po dobrej klasy odżywki i szampony, wykonuj domowe płukanki i wcierki.

Zapewnienie włosom dostatecznej ilości składników odżywczych powinno delikatnie przyspieszyć ich wzrost.

Rada 5 – odpowiednia stylizacja

Ludzkie oko skupia się na szczegółach, dlatego jeśli chcesz odwrócić wzrok od – Twoim zdaniem – złej fryzury, sięgnij po różne dodatki. Efektowna spinka, fantazyjna gumka, opaska – to wszystko może całkowicie odmienić wygląd Twojej fryzury.

Nie zapominaj o środkach do stylizacji – czasami wystarczy użyć odrobinę żelu czy pianki, aby uzyskać rewelacyjny efekt. Zwróć także uwagę na grzywę – to ona najbardziej rzuca się w oczy i decyduje o odbiorze fryzury jako całości. Najłatwiej ją też poprawić i wystylizować. Być może przyjdzie Ci do głowy pomysł zastosowania peruki. Uważaj na to – peruki nie są zbyt wygodne w noszeniu, a te dobrej jakości są też niestety drogie. Może jednak lepiej poczekać, aż włosy odrosną?

Rada 6 – nie skupiaj się tak na fryzurze

W przypadku włosów najważniejsze jest to, aby były zdrowe. Cięcie to tylko efekt chwilowy, a nawet najgorsza stylizacja z czasem przejdzie do historii. Polub swoją nową fryzurę, spróbuj ją uratować stosując się do moich rad, ale nie rozmyślaj o niej bez przerwy. 

Utrata włosów po oparzeniu skóry głowy. Co robić?

Utrata włosów po oparzeniu skóry głowy. Co robić?

.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_bac3f6-7f{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0a6732-69.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0a6732-69 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0a6732-69.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0a6732-69 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0a6732-69{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0a6732-69{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0a6732-69 img{width:100%;}.kb-image_0a6732-69 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_9919e0-56{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Ryszard GzelaWłaściciel Kliniki

Oparzenie skóry głowy – co robić?

Silne oparzenie niejednokrotnie prowadzić może do miejscowej utraty włosów. To, czy łysienie będzie mieć charakter odwracalny, zależy wyłącznie od tego, z jak silnym oparzeniem miałaś do czynienia. Kiedy istnieje ryzyko całkowitej utraty włosów w poparzonym miejscu?

Decyduje stopień oparzenia

Jeśli oparzenie – wrzątkiem, parą wodną, płomieniem lub prądem – miało delikatny charakter, to prawdopodobnie nie dojdzie do tworzenia się blizn. Jest to kluczowe dla przyszłego odrostu włosów. Wiadomo, że uszkodzone mieszki włosowe, które zostały pokryte blizną, nigdy już nie będą bazą do tworzenia się nowych włosów.

Jeśli jednak Twoje oparzenia są rozległe i wymagają intensywnego leczenia, to niemal na pewno wyłysienie będzie mieć charakter nieodwracalny. W miejscu oparzenia powstanie blizna, czyli płat martwej skóry, na której nie wyrosną nowe włosy.

Oparzenie promieniami rentgenowskimi

Oparzenia skóry głowy mogą powstać nie tylko w wyniku nieuwagi czy wypadku, ale także źle przeprowadzonego zabiegu RTG. Promienie rentgenowskie są bardzo szkodliwe dla skóry i jeśli zostanie ona wystawiona na ich zbyt długotrwałe działanie, dojdzie do poparzenia. Recesja łysienia zależy od stopnia uszkodzeń i tego, czy w miejscu oparzenia pojawi się blizna.

Warto wiedzieć

Oparzenia w wyniku RTG-terapii czy zwykłego prześwietlenia praktycznie się już nie zdarzają.

Oparzenie chemiczne

Oparzenia skóry głowy, powstałe w wyniku działania silnych środków chemicznych wcale nie  należą do rzadkich.  Może do tego dojść np. podczas niefachowego przeprowadzania zabiegu rozjaśniania włosów.

Dlatego nie powinno się tego wykonywać samodzielnie w domu, ponieważ rozjaśniacze zawierają bardzo silnie działające substancje.

Ważne

Jeśli rozważasz poddanie się zabiegowi rozjaśniania włosów, zleć to dobrej klasy fryzjerowi. Nie proś o pomoc koleżanki, nie wybieraj też przypadkowego salonu.

Co zrobić, jeśli po oparzeniu powstały blizny?

W takiej sytuacji nie ma już możliwości, aby Twoje naturalne włosy odrosły. Wówczas masz do wyboru 3 rozwiązania:

1. Noszenie peruki

2. Zabieg transplantacji włosów

3. Zabieg transplantacji bez skalpela

Najlepszym rozwiązaniem tego typu jest metoda Implant Micro Derme 2 generacji. Zabieg jest bezbolesny, bardzo bezpieczny, nie ma też ryzyka odrzutu. W miejsce pozbawione włosów implementowana jest ultracienka mikroskóra, w którą wcześniej zostały precyzyjnie  osadzone włosy naturalne i syntetyczne.

Wybór konkretnej metody przywrócenia owłosienia po oparzeniu skonsultuj ze specjalistyczną kliniką trychologiczną.

Czym różnią się profesjonalne kosmetyki do włosów od tych z drogerii

Czym różnią się profesjonalne kosmetyki do włosów od tych z drogerii

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Czym się różnią profesjonalne kosmetyki do włosów od tych z drogerii?

Nie raz zauważyłaś, że fryzjer modelując Twoją fryzurę używa kosmetyków, których próżno szukać na półkach w supermarkecie. Tak samo jest z farbami i odżywkami. Już samo to każe podejrzewać, że profesjonalne kosmetyki do włosów różnią się od tych z drogerii. Na czym jednak polegają te różnice? Czy tylko na cenie? Warto to sprawdzić.

Profesjonalne kontra drogeryjne – czym się różnią?

Podstawowa różnica między profesjonalnymi kosmetykami do włosów a drogeryjnymi polega na stężenie substancji aktywnych. W tych pierwszych jest ich znacznie więcej, co jednak nie oznacza, że kosmetyki ze sklepu działają gorzej – trzeba ich natomiast używać częściej i jednorazowo nakładać więcej.

To druga różnica między kosmetykami. Te, których używa Twój fryzjer, są bardzo wydajne i choć z reguły także droższe, to wystarczają na dłużej. W profesjonalnym zastosowaniu ma to duże znaczenie, ponieważ żaden salon fryzjerski nie może sobie pozwolić na zużywanie ogromnych ilości kosmetyków do włosów – byłoby to nieopłacalne.

Czy można stosować kosmetyki profesjonalne w domu?

Trzeba z tym bardzo uważać. Jeśli podoba Ci się efekt zastosowania kosmetyku, którego używa Twój fryzjer, poproś go o zdradzenie jego nazwy i o konsultację. Profesjonalista podpowie Ci, czy używanie danego produktu bez znajomości technik nakładania będzie bezpieczne dla Twoich włosów.

Pamiętaj

Nigdy nie używaj profesjonalnych kosmetyków do włosów na własną rękę i bez konsultacji, bo może to przynieść nieprzewidywalne efekty, włącznie ze zniszczeniem kosmyków, reakcją alergiczną, a nawet powstaniem blizn na skórze głowy.

Z tego też powodu nie ulegaj pokusie nabycia profesjonalnych kosmetyków np. na aukcjach internetowych. Nie dość, że często trafiają się tam zwykłe podróbki, to jeszcze bywa, że brakuje do nich opisu działania w języku polskim. Jest to duże ryzyko.

Rada

W domowych warunkach nie powinny być stosowane profesjonalne dermokosmetyki, które w swoim składzie mają kwasy i substancje depigmentacyjne. Mogą one powodować przebarwienia, a nawet wywołać poparzenia.

Czy kosmetyki drogeryjne są złe?

Czołowi producenci kosmetyków do włosów bardzo często wypuszczają na rynek dwie serie swoich preparatów: linię profesjonalną i do użytku domowego. Te drugie mają podobne działanie, choć efekt ich stosowania utrzymuje się krócej. Są jednak także odpowiednio tańsze. Jeśli więc bardzo zależy Ci na stosowaniu kosmetyków profesjonalnych, zawsze poproś o poradę swojego fryzjera, który może zamówić dla Ciebie odpowiedni preparat i poinstruuje Cię, jak go bezpiecznie używać.

Keratynowe prostowanie włosów – wszystko o zabiegu

Keratynowe prostowanie włosów – wszystko o zabiegu

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Na czym polega keratynowe prostowanie włosów i dlaczego warto wykonać zabieg?

Na początek przypomnę, że keratyna jest podstawowym składnikiem budulcowym ludzkich włosów. Z biegiem lat zaczyna jej brakować, czego efektem jest osłabienie kondycji kosmyków, a nawet ich wypadanie. Największy wpływ na zanik keratyny ma silne promieniowanie UV, dlatego latem mądrze jest zasłaniać głowę przed słońcem.

Kiedy zdecydować się na zabieg?.

Głównym celem keratynowego prostowania włosów nie jest zatem ich wyprostowanie, ale kompleksowe odżywienie i zregenerowanie. Zabieg ten poleca się osobom o bardzo zniszczonych pasmach, które stały się suche, łamliwe i mają tendencję do puszenia. Jeśli po każdym wyjściu na dwór Twoje włosy natychmiast się skręcają i zaczynają przypominać siano, jest to znak, że powinnaś pomyśleć o opisywanym przeze mnie zabiegu.

Jak przebiega zabieg?

Jak wspomniałam keratynowe prostowanie włosów przeprowadza się głównie w salonach fryzjerskich. Nie polecam podejmowania prób wykonania zabiegu w domu. Dlaczego? Nieumiejętne wykonanie zabiegu może nie zapewnić trwałego efektu lub co grosza, skończyć się przypaleniem  włosów. Fryzjer dysponuje odpowiednimi narzędziami i przede wszystkim – potrzebnym doświadczeniem.

Zabieg rozpoczyna się od umycia włosów zasadowym szamponem, co powoduje rozchylenie łusek. Po wysuszeniu fryzjer nakłada keratynę w płynie. Gdy specyfik wstępnie zostanie wchłonięty przez włosy, następuje ich suszenie chłodnym nawiewem – łuski się domykają. Kolejnym krokiem jest już samo prostowanie. Fryzjer musi to robić delikatnie i dokładnie  chwytając pojedyncze pasma. Temperatura prostownicy wynosi około 220-230 stopni, w zależności od kondycji włosów i ich struktury.

Ważne

Wysoka temperatura sprawia, że keratyna jest wprasowywana we włosy. Dlatego też cały  zabieg może trwać od kilkudziesięciu minut do kilku godzin. Wszystko jest uzależnione od grubości i ilości włosów oraz wprawy fryzjera.

Dla kogo keratynowe prostowanie włosów?

Zabieg keratynowego prostowania włosów świetnie sprawdza się w przypadku pań o włosach cienkich, których pasma potrzebują głębokiego odżywienia i wzmocnienia ich struktury. Keratyna nieco trudniej wnika natomiast w kosmyki grube i sztywne.

Rada

Keratynowe prostowanie włosów warto także polecić paniom, które chcą na dłuższy czas rozwiązać problem kręcących się włosów. To doskonała alternatywa dla stosowania prostownicy.

O innych metodach wygładzania włosów przeczytasz w poświęconym tej tematyce artykule.

Efekt po zabiegu utrzymuje się od 3 do 6 miesięcy. Wszystko zależy od naturalnych predyspozycji włosów oraz od ich bieżącego pielęgnowania. Warto przy tym pamiętać, że nawet keratynowe prostowanie włosów nie gwarantuje, że pasma będą idealnie proste. Mogą delikatnie kręcić się na końcówkach.

Czy można w domu?

Są specjalne preparaty przeznaczone do przeprowadzenia keratynowego prostowania włosów w domowych warunkach, jednak osobiście nie polecam tego rozwiązania. Niedoświadczona osoba będzie mieć trudności z nałożeniem odpowiedniej ilości specyfiku. Do efektywnego prostowania włosów trzeba mieć też rękę i dużo cierpliwości.

Lepiej jest zatem zainwestować w zabieg przeprowadzony przez profesjonalnego fryzjera. Taka usługa kosztuje od 200 do 400 złotych. Jak na kompleksową pielęgnację przeprowadzaną raz na pół roku, która w dodatku przynosi bardzo dobre efekty, nie jest to zbyt wysoka cena.

Łysienie – różne źródła problemu

Łysienie – różne źródła problemu

.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_b4e725-71 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_bac3f6-7f{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_bac3f6-7f > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0a6732-69.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0a6732-69 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0a6732-69.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0a6732-69 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0a6732-69{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0a6732-69{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0a6732-69 img{width:100%;}.kb-image_0a6732-69 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_9919e0-56{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_9919e0-56 > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Ryszard GzelaWłaściciel Kliniki

Łysienie – różne źródła problemu

Nie każdy przypadek nadmiernej utraty włosów musi oznaczać, że rozpoczął się etap łysienia. Wypadanie kosmyków może mieć charakter przejściowy, czego częstym podłożem są problemy emocjonalne czy stosowanie złych kosmetyków, ale także trwały i nieodwracalny. Istnieją 3 podstawowe typy łysienia, które najczęściej dotykają Polki i Polaków. Sprawdź, czy któryś z tych problemów nie dotyczy także Ciebie.

Łysienie androgenowe – nie tylko męski problem

Jest to najczęstsza postać łysienia – według statystyk prowadzonych przez kliniki trychologiczne odpowiada nawet za 90% przypadków utraty włosów. Zwykle cierpią na nie mężczyźni po 40. roku życia, choć zdarza się, że pierwsze objawy łysienia androgenowego są obserwowane już u 20-

Łysienie androgenowe ma charakter dziedziczny. Najważniejszą przyczyną jest nadwrażliwość mieszków włosowych na działanie dihydrotestosteronu (DHT), w który przekształca się męski hormon płciowy, czyli testosteron. DHT działa na mieszki ograniczając im dostęp do składników odżywczych, a tym samym hamując ich wzrost. W efekcie włosy stają się cienkie, a z czasem Zawsze musi być poprzedzona dokładnym badaniem trychologicznym. Specjalista używa mikroskopu i uzyskuje obraz kliniczny, który pokazuje mu stan mieszków włosowych.

Charakterystyczne dla łysienia androgenowego jest to, że postępuje ono od kątów czołowych oraz pojawia się na szczycie głowy. Z biegiem lat obszary objęte łysieniem stają się coraz wyraźniejsze, ani nigdy nie obejmują okolicy skroniowej i potylicznej.

Najczęściej stosuje się preparat stymulujący odrost włosów o nazwie minoksidil. Warto przy tym pamiętać, że dobre efekty są obserwowane wyłącznie w trakcie terapii – po jej zaprzestaniu łysienie będzie dalej postępować.

Innym środkiem stosowanym w leczeniu łysienia androgenowego jest finasteryd, który zmniejsza aktywność dihydrotestosteronu. Tutaj jednak także kuracja działa wyłącznie w trakcie przyjmowania preparatu, który nie może być stosowany przez kobiety.

W przypadku znacznego wyłysienia i nieskuteczności terapii możliwe jest wykonanie zabiegu przeszczepienia włosów. Ryzykowną metodę transplantacji chirurgicznej zastępuje się obecnie zabiegiem niechirurgicznym, czyli metodą Implant Micro Derme 2 Generacji. Polega ona na przeszczepieniu sztucznej skóry z włosami syntetycznymi i naturalnymi. Nie ma ryzyka odrzutu, nie ma żadnych efektów ubocznych.

Warto wiedzieć, że łysienie androgenowe dotyka nie tylko mężczyzn. Obserwuje się je także u kobiet cierpiących na zaburzenia hormonalne lub stosujących złe środki kosmetyczne.

Chcesz wiedzieć więcej o łysieniu androgenowym? Zapraszam do lektury aktykułu na ten temat.

Łysienie plackowate – nie do końca rozpoznane

Łysienie plackowate, w odróżnieniu od androgenowego, dotyka przede wszystkim ludzi młodych – w ponad 50% przypadków pacjenci mają poniżej 20. lat. Lekarze nie znają dokładnych źródeł tego typu łysienia – podejrzewa się, że ma ono związek z zaburzeniem układu immunologicznego, który atakuje mieszki włosowe.

Potwierdzenie tego typu łysienia jest możliwe na podstawie badania trichogramem. Nie pozostawia ono żadnych wątpliwości.

Łysienie plackowate zwykle ma ostry i nagły przebieg. Często towarzyszą mu także inne schorzenia, jak reumatoidalne zapalenie stawów czy choroby tarczycy, co potwierdza, że źródłem problemu może być nieprawidłowe działanie układu immunologicznego. Łysienie może obejmować pojedyncze obszary, ale także spowodować utratę wszystkich włosów, włącznie z brwiami, rzęsami i owłosieniem pach oraz okolic intymnych.

Łysienie plackowate może mieć charakter nieodwracalny – wówczas pomoże tylko opisany już przeze mnie przeszczep przy użyciu metody IMD2G. Na szczęście u sporej grupy osób dotkniętych tym problemem następuje regres schorzenia i włosy po około 2 latach mogą samoistnie odrosnąć. W terapii wspomagającej stosuje się m.in. minoksidil oraz preparaty drażniące, jak kortykosteroidy w postaci maści bądź kremów. Rzadziej sięga się po środki doustne.

Bardzo ważna w leczeniu łysienia plackowatego jest psychoterapia, ponieważ często u źródeł problemu leżą różne zaburzenia psychiczne, długotrwały stres czy przebyta trauma.

Dowiedz się więcej o łysieniu plackowatym w artykule poświęconym temu problemowi.

Łysienie telogenowe

Ten typ łysienia najczęściej dotyka kobiety. Ma związek z zaburzeniem cyklu wzrostu włosa.

Ludzkie włosy rosną zgodnie z 3 fazami:

Anagenu – faza wzrostu włosa

Katagenu – faza przejściowa

Telogenu – faza obumierania włosa

Jeśli organizm nie funkcjonuje prawidłowo, następuje zaburzenie cyklu i więcej włosów zaczyna przechodzić w fazę spoczynku, co w naturalny sposób prowadzi do ich wzmożonego wypadania. Łysienie telogenowe można potwierdzić w trakcie badania trychologicznego, podczas którego specjalista sprawdza, ile włosów znajduje się w fazie telogenu.

Częstą przyczyną schorzenia jest przyjmowanie hormonalnych środków antykoncepcyjnych, przebyta ciąża, choroba, życie w silnym stresie czy nawet zła dieta. 

Łysienie telogenowe w większości przypadków ustępuje samoistnie. Ważne jest jednak usunięcie źródła problemu, czyli np. wzbogacenie diety lub unikanie stresujących sytuacji. Wówczas włosy powinny odrosnąć w ciągu 3-6 miesięcy, bez dodatkowego wsparcia farmakologicznego. 

Każda z wymienionych przeze mnie postaci łysienia może doprowadzić do całkowitej utraty włosów. Dlatego nie bagatelizuj pierwszych objawów i skonsultuj swój problem z kliniką trychologiczną. Im wcześniej zostanie wdrożone leczenie, tym większa szansa na uratowanie włosów.

Siemię lniane na włosy – prosty i tani sposób na piękne pasma

Siemię lniane na włosy – prosty i tani sposób na piękne pasma

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Siemię lniane na włosy – prosty i tani sposób na piękne pasma

Naturalne składniki są zdecydowanie najlepsze dla ludzkich włosów, bo nie powodują podrażnień i stanowią źródło cennych witamin i minerałów. Warto sobie o nich przypomnieć, gdy tylko pojawiają się pierwsze problemy z pasmami. Niedocenianym, a naprawdę skutecznym środkiem jest siemię lniane. Stosowane na włosy po postacią maseczki przynosi znakomite efekty. Jakie? O tym przeczytasz w dzisiejszym artykule.

Siemię lniane – jakie ma właściwości?

Siemię lniane to popularna nazwa dla nasion lnu zwyczajnego. Zawierają one bardzo cenne dla włosów składniki, takie jak:

Kwasy tłuszczowe

Błonnik

Białko w postaci aminokwasów

Fitosterole

Witaminy E, B1 i B6

Magnez

Wapń

Cynk

Żelazo

Warto wiedzieć

Siemię lniane jest powszechnie stosowane w medycynie naturalnej, jako lek na dolegliwości układu pokarmowego, problemy z podwyższonym cholesterolem, a także jako środek w profilaktyce nowotworu prostaty. Często podaje się je także osobom uskarżającym się na uporczywy kaszel.

W przypadku włosów najważniejsze jest dostarczanie im wspomnianych składników, które są niezbędne w procesie budowy i wzrostu kosmyków. Ponadto siemię działa nawilżająco i wygładzająco, dlatego jego stosowanie polecam paniom z przesuszonymi pasmami z tendencją do puszenia oraz tym, które przeszły zabieg rozjaśniania pasm.

Jak nakładać siemię lniane na włosy?

Najprościej jest wykonać domową maseczkę. Wystarczy kupić niezmielone ziarna lnu zwyczajnego, dodać ich łyżkę do szklanki wody i gotować na wolnym ogniu przez około kwadrans. Otrzymasz specyficzną, kleistą maź, którą po przecedzeniu i ostygnięciu wetrzyj we włosy. Przykryj głowę ręcznikiem lub czepkiem kąpielowym i zostaw na pół godziny, a później spłucz chłodną wodą.

Rada

Uzyskany żel z siemienia lnianego nałóż też na skalp głowy i delikatnie wymasuj. Pozwoli to nawilżyć skórę i uśmierzyć świąd czy podrażnienia.

Domowy specyfik na bazie siemienia lnianego można wykorzystać na wiele sposobów. Oto najciekawsze inspiracje:

Szampon do włosów – żel z siemienia może z powodzeniem zastąpić szampon z drogerii. Jeśli jednak Twoje włosy mają tendencję do przetłuszczania lub często używasz kosmetyków stylizacyjnych, co jakiś czas musisz sięgnąć po silniejszy szampon z zawartością detergentów.

Odżywka – specyfik z siemienia lnianego można nakładać na włosy codziennie, nawet w formie odżywki bez spłukiwania, co jest szczególnie polecane w przypadku kosmyków z tendencją do przetłuszczania. Świetnie nawilża skórę głowy.

Żel – zamiast sięgać po gotowy kosmetyk z drogerii wypróbuj naturalny żel na bazie siemienia lnianego. Efekt będzie zbliżony (choć nie tak długotrwały), a sam specyfik jest znacznie bezpieczniejszy dla pasm.

Płukanka – gotową maź wystarczy rozcieńczyć wodą i spłukać nią włosy po umyciu głowy szamponem. Kosmyki nabiorą blasku i zostaną wyraźnie wygładzone.

Siemię lniane to uniwersalny środek do pielęgnacji włosów. Naturalny, tani i skuteczny w walce z wieloma problemami. Aby zwiększyć skuteczność kuracji sięgnij także po siemię lniane w formie napoju. Takie wsparcie włosów od wewnątrz jest również bardzo ważne.

Mycie włosów metodą omo – na czym polega?

Mycie włosów metodą omo – na czym polega?

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Mycie włosów metodą OMO – na czym polega?

Prawdziwą furorę w pielęgnacji kosmyków robi w ostatnich latach mycie włosów metodą OMO. To skrót od słów: Odżywka do włosów, mycie, odżywka do włosów. Chodzi zatem o mycie włosów w trzech etapach. Czy metoda ta faktycznie przynosi tak świetne rezultaty, jak się powszechnie uważa? Przekonaj się.

OMO – skąd taka kolejność?

Mycie włosów metodą OMO polega na tym, aby przed właściwym myciem nałożyć na pasma odżywkę do spłukiwania, a po skończonej pielęgnacji dodatkowo zastosować głęboko odżywiającą i silnie nawilżającą odżywkę do włosów lub maskę. Do właściwego mycia powinno się natomiast użyć delikatnego szamponu, którym traktujemy tylko skalp.

Jakie korzyści płyną ze stosowania tej metody? 

Włosy zabezpieczone odżywką są chronione przed nadmiernym przesuszeniem. Szampon radzi sobie z usunięciem zanieczyszczeń ze skóry głowy, a końcowa odżywka dostarcza kosmykom składników odżywczych i dodatkowo je nawilża.

Metoda OMO pozwala na wiele wariacji. Zamiast pierwszej odżywki możesz użyć np. domowej maski na bazie żółtka czy rycyny lub oleju. Nie ma sensu sięgać po odżywki do włosów z najwyższej półki, bo i tak włosy nie wykorzystają ich składników.

Jak zrobić to prawidłowo?

Mycie włosów metodą OMO nie jest skomplikowane. Trzymaj się prostego schematu:

Pierwszy etap – odżywka do włosów

Lekko zwilż włosy i nałóż na nie tańszą odżywkę do włosów, olej lub domową maskę (szczególnie przyłóż się do końcówek). Nie zmywaj.

Drugi etap – mycie

Pora na szampon. Nie myj nim włosów, ale sam skalp, na którym zgromadziło się najwięcej zanieczyszczeń. Po 2-3 minutach masażu spłucz głowę chłodną wodą.

Trzeci etap – odżywka do włosów

Nałóż dobrą odżywkę do włosów. Kieruj się zaleceniami producenta, a w przypadku domowego specyfiku staraj się trzymać miksturę na włosach przez około pół godziny. Następnie ponownie spłucz głowę chłodną wodą, odsącz jej nadmiar i pozwól włosom wyschnąć naturalnie.

Cały zabieg warto zakończyć nałożeniem serum odżywczego na same końcówki, które ułatwi rozczesanie kosmyków.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak dobrać odżywki najlepsze dla Ciebie – zapraszam do lektury mojego artykułu na ten temat.

Jakich efektów możesz się spodziewać?

Mycie włosów metodą OMO jest bardzo korzystne dla pasm. Włosy są znacznie lepiej nawilżone, przestają się puszyć i przesuszać. Przy regularnej pielęgnacji zauważysz także, że kosmyki stały się mniej łamliwe.

Minusem tej metody jest jej czasochłonność, jednak jeśli zależy Ci na utrzymaniu włosów w świetnej kondycji lub notujesz już pierwsze objawy ich nadmiernego wypadania, nie jest to zbyt wysoka cena.

Rozdwojone końcówki – jak im zapobiec. 6 sprawdzonych sposobów

Rozdwojone końcówki – jak im zapobiec. 6 sprawdzonych sposobów

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Jak zapobiec rozdwajaniu się końcówek? 6 najlepszych sposobów

Rozdwojone końcówki nie wyglądają ładnie, a do tego są oznaką osłabienia kondycji włosów. Dlatego lepiej ich nie ignorować. W poprzednim wpisie opisywałam sposoby radzenia sobie z już rozdwojonymi kosmykami – dziś przedstawię Wam moje sposoby na to, by nie dopuścić do rozdwojenia końcówek. 

Wizyta u fryzjera

Na rozdwajanie najbardziej narażone są końcówki długich włosów. Często wplątują się w zamki, dostają pod sweter i łatwo jest je uszkodzić. Dlatego jeśli nie jesteś szczególnie przywiązana do długości swoich pasm, najlepiej solidnie je skróć. W przypadku, gdy chcesz zachować długie kosmyki, często umawiaj się na podcięcie samych końcówek. Ten zabieg hamuje efekt rozchylania się łusek w kierunku czubka głowy.

Głębokie odżywianie

Rozdwojone końcówki mają związek z odchylaniem się łuski włosa od rdzenia. Jest to zupełnie naturalne, ale nie powinno dotyczyć zadbanych, zdrowych kosmyków. Dlatego jeśli często obserwujesz u siebie rozdwojone końcówki, jest to czytelny sygnał, że Twoje pasma wymagają silnego odżywienia. Kurację rozpocznij od nakładania odżywki po każdym umyciu głowy (wybieraj do tego szampony odżywcze lub odżywkę do spłukiwania). Sięgnij także po serum odżywcze i olejki, bo dobrze nawilżone włosy mają mniejszą tendencję do rozdwajania.

Domowe płukanki

Nic tak nie sprzyja domykaniu się łusek włosów, jak kwaśna płukanka. Możesz ją wykonywać nawet co 2-3 dni (nie codziennie, aby nie przesuszyć skóry głowy – mogłoby to doprowadzić do nadmiernej produkcji sebum). Płukankę wykonaj samodzielnie, używając do tego soku z cytryny i octu jabłkowego lub balsamicznego. Efekt jest piękny – włosy nabierają blasku, są też mniej podatne na rozdwajanie się końcówek.

Odpowiednie narzędzia stylizacyjne

Rozdwojone końcówki są częstym problemem pań, które mają włosy z tendencją do przesuszania. Dlatego unikaj prostownicy i lokówki. Jeśli suszysz włosy suszarką, wybierz model z opcją chłodnego nawiewu i jonizacją. Suszenie powinno się również odbywać w kierunku wzrostu włosa, czyli od czubka głowy w dół. Do codziennej pielęgnacji używaj szczotki z miękkim, naturalnym włosiem, rezygnując z metalowego grzebienia.

Nie bój się silikonów

Szczególnie jeśli masz cienkie, delikatne i długie włosy. W takiej sytuacji warto zabezpieczać pasma przy użyciu silikonów w spreju. Zawarte w nich polimery dobrze „sklejają” rozdwojone końcówki, jednocześnie chroniąc je przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Nie kładź się spać z mokrą głową

Zadbaj o to, aby po umyciu głowy dobrze wysuszyć włosy. Jeśli masz mało czasu sięgnij po suszarkę. Mokre kosmyki są bardzo wrażliwe na tarcie, stają się też łamliwe, dlatego po przebudzeniu znajdziesz na poduszce sporo pasm, a z czasem zauważysz też efekt w postaci rozdwojonych końcówek.

SLS, silikon i inne popularne składniki kosmetyków do włosów. Na co zwrócić uwagę, kupując?

SLS, silikon i inne popularne składniki kosmetyków do włosów. Na co zwrócić uwagę, kupując?

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Na co zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków do włosów?

Prawidłowa pielęgnacja włosów wymaga dużej świadomości, przede wszystkim w zakresie stosowania kosmetyków. SLS, sylikon, parabeny – na pewno kojarzysz już nazwy popularnych składników, które niekorzystnie wpływają na kondycję włosów. Jeśli jednak chcesz naprawdę skutecznie dbać o swoje pasma, powinnaś zapoznać się z działaniem najważniejszych substancji zawartych w kosmetykach do włosów i za każdym razem czytać  skład wybieranego specyfiku. Nawet produkty z tej samej serii mogą znacznie różnić się  między sobą i być przeznaczone do innych typów włosów. Dziś podpowiem Ci, na co zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków do włosów i co możesz wyczytać z etykiet na opakowaniach.

Zacznij od rozpoznania potrzeb włosów

Stosowanie wciąż tego samego szamponu i uniwersalnej odżywki nie zawsze jest dobrym pomysłem. W ciągu życia ludzkie włosy mogą diametralnie się zmienić i to, że dziś masz pasma z tendencją do przesuszania nie oznacza wcale, że nie są one narażone na przetłuszczanie. Dlatego najważniejsze jest to, aby zapewniać włosom optymalne warunki do wzrostu zgodnie z ich obecnymi potrzebami.

Zanim sięgniesz po jakiekolwiek specjalistyczne kosmetyki (czy choćby nowy szampon), spróbuj dokładnie określić rodzaj swoich włosów. Czy są farbowane? Czy mają tendencję do wypadania? Są cienkie i rzadkie, a może bardzo grube i gęste? Jeśli masz wątpliwości i nie chcesz ryzykować zastosowania złych kosmetyków, zasięgnij porady w profesjonalnej klinice trychologicznej. Nie sposób jest wskazać substancje jednoznacznie źle oddziałujące na włosy. 

Wspomniany SLS czyli Sodium Laureth Sulfate może zaszkodzić włosom cienkim i zniszczonym,  jednocześnie polepszając kondycję włosów wymagających dogłębnego oczyszczenia po intensywnej stylizacji. Analogicznie silikon – codziennie stosowany obciąża włosy, ale nakładany latem idealnie zabezpiecza kosmyki i chroni je przed działaniem promieni słonecznych.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków do włosów?

Dużą wygodą jest sięganie po kosmetyki dedykowane konkretnym typom włosów – czołowi producenci wypuszczają całe linie preparatów do włosów łamliwych, osłabionych, ciemnych, jasnych, rudych etc. Mimo wszystko radzę Ci jednak, abyś na własną rękę sprawdziła skład kosmetyku, po który masz zamiar sięgnąć.

Każdy produkt kosmetyczny sprzedawany na polskim rynku musi mieć dołączoną etykietę ze składem. Odwróć butelkę i przeczytaj tę ulotkę. W dobrej klasy produktach dedykowanych kompleksowej pielęgnacji włosów znajdziesz m.in.:

Ceramidy

To tłuszcze, które znakomicie wspierają odbudowę zniszczonych włosów, są także bardzo pożądane do pielęgnacji kosmyków suchych i z tendencją do rozdwajania się. Efektem stosowania kosmetyków z ceramidami jest zwiększenie blasku włosów.

Aloes

Najczęściej będzie występować pod nazwą Aloe Vera. Aloes pobudza cebulki włosowe do wzrostu i dobrze je regeneruje, ma także zbawienny wpływ na nawilżenie kosmyków i skóry głowy, dlatego kosmetyki zawierające go w swoim składzie są polecane do pielęgnacji włosów przesuszonych i z tendencją do przetłuszczania (z uwagi na zahamowanie procesu nadmiernego wydzielania sebum).

Gliceryna

Możesz spotkać się z nazwą glicerol lub propanotriol. Zadaniem gliceryny jest wiązanie wody we włosach, dzięki czemu stają się one bardziej elastyczne i zyskują na objętości.

Kolagen

Tak jak wszelkie inne proteiny doskonale odbudowuje i uelastycznia strukturę włosa. Kolagen jest niezbędny do prawidłowego wzrostu kosmyków, dlatego jest podstawowym składnikiem kosmetyków dedykowanych osobom borykającym się z wypadaniem pasm.

Olejki

Najczęściej w popularnych kosmetykach znajdziesz olejki jojoba lub z awokado. Składniki te chronią włosy przed przesuszaniem, nadają im połysk i zabezpieczają przed działaniem słońca oraz wolnych rodników.

Witaminy

Najważniejsze dla włosów są witaminy A, E, H, F, C i te z grupy B. Są one niezbędne do prawidłowego wzrostu kosmyków. Pamiętaj jednak, że witaminy powinnaś wprowadzać do swojego organizmu przede wszystkim od wewnątrz, czyli w ramach zdrowej diety.

Pantenol

Jeden z najpopularniejszych składników kosmetyków pielęgnacyjnych do włosów. To prowitamina B5, która ma zbawienny wpływ na kosmyki i skórę głowy, chroniąc ją przed stanami zapalnymi. Nawilża włosy, zapobiega rozdwajaniu końcówek, ułatwia też rozczesywanie.

Retinol  

To witamina A. Znajdziesz ją głównie w kosmetykach mających przeciwdziałać wypadaniu włosów oraz służących do zabezpieczania pasm przed promieniowaniem słonecznym.

Czego warto unikać?

To także zależy od kondycji Twoich włosów. Jeśli masz bardzo delikatne, kruche, cienkie pasma, to ogranicz stosowanie szamponów z silnymi detergentami – w ich składzie znajdziesz przede wszystkim SLS. Do codziennej pielęgnacji wybieraj wówczas szampony z delikatniejszymi detergentami – np. Coco Glucoside czy Coco Betaine.

Rada

Cienkie i rzadkie kosmyki nie powinny też być pielęgnowane kosmetykami z dużą zawartością silikonu, które nadmiernie je obciążają.

Uważaj także na stosowanie kosmetyków profesjonalnych, które są dedykowane do użytku w salonach fryzjerskich. W ich składzie często można znaleźć kwasy – nieumiejętne nałożenie takiego kosmetyku może skończyć się nawet poparzeniami.

Przy wyborze kosmetyków do włosów nie warto kierować się tylko ceną, bo ona z reguły odzwierciedla jakość preparatu. Nie daj się też omamić reklamami czy promocjami. Wybierz takie kosmetyki, do których działania masz pełne przekonanie – swój wybór możesz także skonsultować z zaufanym fryzjerem lub trychologiem.