Pomarańczowe witaminy na włosy. Czy dynia poprawia wygląd kosmyków?

Agnieszka Obstawska
Stylisyta fryzur

Dobroczynna moc dyni

Dynia to owoc bogaty w składniki mineralne i witaminy. Doskonale wspomaga pracę serca, poprawia wzrok i jest idealna dla … włosów. Pestki i miąższ dostarczają organizmowi bezcennych witamin na włosy, takich jak:

  • Błonnik – wspomaga pracę przewodu pokarmowego, obniża ciśnienie krwi.
  • Cynk – wygładza cerę, odżywia łamliwe paznokcie i przeciwdziała wypadaniu włosów.
  • Potas – odpowiada za prawidłową pracę mięśni i dobrą koncentrację, jego niedobór powoduje m.in. bolesne skurcze w nogach.
  • Magnez – wspomaga koncentrację, odżywia włosy i paznokcie, utrzymuje prawidłowy rytm pracy serca, ma wpływ na dobre samopoczucie i przeciwdziała depresji, poprawia wchłanianie potasu.
  • Fosfor – podobnie jak wapń, buduje kości i zęby.
  • Beta-karoten, czyli prowitamina A – poprawia wygląd skóry i włosów, chroni przed promieniowaniem UV, wzmacnia odporność organizmu i poprawia wzrok. 
  • Witaminy z grupy B – B1, B2, B3, B9 – dbają o prawidłowe działanie układu nerwowego, wpływają na koncentrację i łagodzą stres.
  • Witaminy C i E – witamina C podnosi odporność organizmu, chroni przed chorobą niedokrwienną i wspomaga przyswajanie żelaza. Z kolei witamina E zwalcza wolne rodniki, wzmacnia czerwone krwinki i chroni przed chorobami nowotworowymi.
  • Kwas tłuszczowy z rodziny omega-3 i omega-6 – polecany jest m.in. osobom z wysokim cholesterolem, spowalnia starzenie się komórek.

Dynia poprawia wygląd włosów szczególnie dzięki zawartości beta-karotenu, witamin i oczywiście – cynku. Dlatego chcąc zadbać o włosy, warto wprowadzić ją na stałe do Twojego jadłospisu.

Pomarańczowe szaleństwo w kuchni

Dynia – poza tym, że  zawiera dużo składników mineralnych i witamin, jest przy tym mało kaloryczna. 100 gramów to zaledwie 28 kalorii, zatem spokojnie możesz ją jeść w sporych ilościach. W Polsce dynia wraca do łask i można ją kupić praktycznie na każdym bazarze. Szkoda tylko, że występuje jedynie jesienią. Na szczęście przez cały rok w sklepach możemy kupić nasiona i używać  ich jako dodatku do przygotowywania różnych smacznych dań. Warto też jeść pestki dyni jako przekąskę. Znakomicie zastąpią chipsy czy ciastka. I co najważniejsze – smaczna dynia poprawia wygląd włosów w sposób bardzo naturalny.

Sezon na dynię, to jesień. Wówczas możesz z niej wyczarować wiele pysznych dań. Warto wybierać mniejsze owoce, bo z dużymi okazami jest kłopot. Są nieporęczne i do tego najczęściej mają mdły smak. Najsmaczniejsze i lekkostrawne dynie, to te wczesnojesienne.

A co można z nich przygotować?

  • Zupy – dynię wystarczy pokroić, ugotować i zmiksować. No i oczywiście dobrze przyprawić, na słodko albo na ostro.
  • Sosy – dynię z powodzeniem można dodawać do sezonowych sosów, np. pomidorowych czy mięsno-warzywnych.
  • Leczo i zapiekanki – dynie można pokroić i ugotować z innymi warzywami albo przyprawić i zapiec w piekarniku.
  • Placki – podobnie jak ziemniaki, dynia świetnie nadaje się na placki. Wystarczy zetrzeć ją na tarce o grubych oczkach, dodać jajko, mąkę i usmażyć na patelni.
  • Wypieki – jako dodatek m.in. do sernika czy drożdżówki.

Przeczytaj też o tym, jaki wpływna Twoje włosy ma dostarczanie do organizmu odpowiednich witamin i substancji odżywczych. 

Olej z pestek – dzięki niemu dynia poprawia wygląd włosów

W swojej spiżarni warto też mieć butelkę oleju z pestek dyni, który dostarczy organizmowi niezbędnych kwasów tłuszczowych, minerałów i witamin. Dzięki temu, że tłoczony jest „na zimno”, zachowuje swój pełny skład i wszystkie wartości odżywcze. Można go wykorzystać np. do sałatek. Ale dobroczynnych właściwości witamin na włosy warto też użyć do wzmocnienia włosów „od zewnątrz”.

Jak to zrobić? To proste. Wystarczy wetrzeć niedużą ilość oleju we włosy (pomiń przy tym skórę głowy), załóż specjalny czepek i owinąć ręcznikiem. Taki kompres trzymaj na głowie około pół godziny. Możesz delikatnie ogrzać włosy suszarką, żeby łuski się otworzyły. Dzięki temu witaminy i składniki mineralne łatwiej dotrą do struktury włosa. Po upływie 30 minut włosy umyj. Już po kilku razach poczujesz różnicę. Włosy będą lepiej nawilżone, gładkie i miękkie. Taki zabieg warto powtarzać 1-2 razy w tygodniu.

Konsultacja z właścicielem Kliniki

Dowiedz się o najlepszych możliwościach rozwiązania swojego problemu z łysieniem. Specjalne, indywidualne konsultacje prowadzi właściciel kliniki – Ryszard Gzela.
Umów się na rozmowę (połączoną z diagnozą stanu uwłosienia) w jednej z naszych siedzib, w Warszawie lub Bielsku-Białej.

UMÓW SIĘ NA KONSULTACJĘ

Zadzwoń pod numer
33 811 24 69

Podobne wpisy