Szybkie odświeżanie włosów – najlepsze sposoby

Bożena Dutkiewicz
Trycholog

Zapewne każdy z nas zna sytuację, gdy spaliśmy rano trochę za długo albo nagle po zapracowanym dniu wieczorem dostaliśmy zaproszenie na spotkanie. Pojawia się problem: jak odświeżyć nasze włosy, i to szybko? Nie wpadajmy w panikę. Są na to sposoby. Miały je już nasze babcie i matki, są też te bardziej współczesne metody.

Grzebień w dłoń, włosy w palce…

Najczęściej bywa, że nie mamy pod ręką żadnych produktów, które poprawiłyby od razu stan naszych kosmyków. Pozostaje nam wzięcie w dłoń grzebienia, najlepiej cienkiego i podtapirowanie włosów. Jak to zrobić? Bardzo prosto: chwytamy niewielką ilość kosmyków i od spodu czeszemy. Można je też zmierzwić, co zwiększy ich objętość. Następnie powtarzamy to z wszystkimi, kolejnymi pasmami. Takiego tapirowania nie możemy powtarzać zbyt często, ponieważ niszczy włosy.

Możemy także wykorzystać szczotkę z naturalnego tworzywa, na którą nabijamy gazę. Takim „urządzeniem” czeszemy włosy w różne strony, wielokrotnie. Końcówki szczotki naturalnej zapobiegną elektryzowaniu się pasm, a gaza zbierze brud.

Alternatywą może być w przypadku osób o długim i średnim uwłosieniu zaplecenie warkocza. Lepsze to niż widok nieświeżej „fryzury”.

Suchy szampon, puder, mąka na odświeżanie włosów

Warto mieć w szafce suchy szampon. Spryskujemy nim włosy u nasady, lekko wmasujmy w skórę głowy, po czym czeszemy szczotką bądź gęstym grzebieniem. Jeżeli jednak nie mamy suchego szamponu, to można jeszcze wykorzystać puder, choćby taki dla dzieci albo stosowany do twarzy. Znacznie redukują one tłuszcz i likwidują zanieczyszczenia. Niewielką ilość trzeba nałożyć na nasadę kosmyków. Po chwili usuwamy to szczotka lub gęstym grzebieniem. Ale uwaga! Osoby o ciemnych włosach powinny puder zmieszać z kakaem, by nie pozostałe białe ślady. Do szybkiego odświeżania nadaje się także mąka ziemniaczana albo z ciecierzycy. Posypujemy nią głowę, dokładnie wcieramy, a na koniec wyczesujemy. Osoby o ciemnych włosach powinny stosować mieszankę (pół na pół)  mąki i kakao.

Suszarka, lakier, glinki

Bardzo szybkim sposobem na odzyskanie świeżego wyglądu włosów może być użycie suszarki. Musimy użyć chłodnego nawiewu. Zlikwiduje nam nadmiar sebum u nasady kosmyków oraz doda gładkości i połysku. Istnieje też metoda, którą mniej polecam. To delikatne zmoczenie włosów u nasady i suszenie gorącym nawiewem z suszarki. Trzeba to stosować bardzo rzadko i z rozwagą, aby nie doprowadzić do przesuszenia pasm.

Kolejny sposób to zastosowanie lakieru do włosów. Najpierw układamy fryzurę, a potem spryskujemy nim przedziałek, gdzie dochodzi najszybciej do przetłuszczeń. To o tyle dobra metoda, że jeśli zastosujemy ją na przykład rano, to jeszcze na wieczorną imprezę możemy pójść bez obawy o stan naszego uwłosienia. Nie należy jednak jej nadużywać, bo w końcu włosy przyklapną i będą źle wyglądać.

Jeżeli często przydarza nam się rano zasypiać albo chodzić na wieczorne party i zmagamy się z nieświeżą fryzurą, to warto pomyśleć o kupnie glinki do odświeżania włosów bez ich mycia. Preparat taki zawiera krzemionkę wiążącej ze sobą sebum i normuje pracę gruczołów łojowych.

Konsultacja z właścicielem Kliniki

Dowiedz się o najlepszych możliwościach rozwiązania swojego problemu z łysieniem. Specjalne, indywidualne konsultacje prowadzi właściciel kliniki – Ryszard Gzela.
Umów się na rozmowę (połączoną z diagnozą stanu uwłosienia) w jednej z naszych siedzib, w Warszawie lub Bielsku-Białej.

UMÓW SIĘ NA KONSULTACJĘ

Zadzwoń pod numer
33 811 24 69

Podobne wpisy