Kaminomoto – włosowa nowinka ze wschodu
Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur
Azjatycki cukier
Na rynku kosmetyków do pielęgnacji włosów co jakiś czas pojawiają się ciekawe nowości. Jednym z największych zaskoczeń ostatnich miesięcy jest Kaminomoto, nazywane Azjatyckim Cukrem. Jest to wcierka do włosów na bazie ekstraktów z ziół, których działanie ma poprawiać krążenie krwi w skórze głowy, co z kolei przekłada się na szybszy transport składników odżywczych do cebulek. Piękna obietnica, ale czy to naprawdę działa?
Jakie efekty ma przynieść stosowanie Kaminomoto?
Według producenta tego specyfiku Kaminomoto ma przede wszystkim wzmacniać włosy, zwiększyć ich objętość i przyspieszyć wzrost kosmyków. Dodatkowym efektem stosowania wcierki podobno jest ukojenie stanów zapalnych i intensywne pielęgnowanie skóry głowy.
Kaminomoto występuje w wielu wariacjach, jednak podstawowymi składnikami wcierki są:
Kamigen E
S-Base
D-Pantothenyl Alcohol
Kwas salicylowy
Isopropylmethylphenol
Są to składniki wpływające na poprawę kondycji włosów i z tym nie trzeba dyskutować. Efektem stosowania kosmetyków bogatych w te związki jest pobudzenie komórek skóry i cebulek włosowych, poprawa cyrkulacji krwi i metabolizmu skórnego, zapobieganie zapaleniom i wzmacnianie mieszków włosowych. Kwas salicylowy jest z kolei pomocny w walce z łupieżem i zapaleniami.
Teoretycznie Kaminomoto jest więc produktem All in One, czyli głęboko odżywiającym i pielęgnującym włosy, którego stosowanie powinno przynieść dobre efekty. Wiele bardzo pozytywnych opinii można znaleźć w Internecie, jednak środek jest na rynku zbyt krótko, aby można było mówić o jakiejś trwałej tendencji.
Czy Kaminomoto może zaszkodzić?
Mój niepokój budzi obecność alkoholu i to w dość dużym stężeniu. Z tego powodu wcierka nie powinna być stosowana przez osoby, które narzekają na nadmierne przesuszanie włosów lub na wrażliwość skóry głowy.
Alkohol rozregulowuje pracę gruczołów łojowych, prowadzi do przyspieszonej produkcji sebum, co może owocować nadmiernym przetłuszczaniem się kosmyków i samego skalpu. W grę wchodzą też prawdopodobne podrażnienia.
Warto wiedzieć
Kaminomoto ma także nieprzyjemny, alkoholowy zapach.
Moim zdaniem
Azjatycki cukier, jak wiele innych nowinek, cieszy się sporym zainteresowaniem, przede wszystkim pań szukających prostej metody na poradzenie sobie z wypadaniem włosów lub pogorszeniem ich wyglądu. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy Kaminomoto jest remedium na wszystkie włosowe problemy. Jego składniki można przecież znaleźć w wielu innych kosmetykach. Jak zawsze zalecam więc ostrożność i umiarkowany optymizm w podchodzeniu do takich nowości. Poważne problemy z wypadaniem włosów należy skonsultować z trychologiem, a nie od razu sięgać po modne specyfiki, których działanie może, ale nie musi być skuteczne.