Czy dobrze jest spać z mokrymi włosami? Podpowiadamy

Agnieszka Obstawska
Stylisyta fryzur

Cyba każdej z nas zdarzyło się spać zmokrymi włosami. Pośpiech, zapominalstwo, złe nawyki  – zdarza się, prawda? Warto jednak wiedzieć, że na kosmyki ma to niestety bardzo zły wpływ. Notoryczne spanie z mokrymi włosami je osłabia, może także doprowadzić do ich trwałego zniszczenia. Nie wierzysz? Przeczytaj nasz wpis i przekonaj się, że to nie jest fryzjerski mit. 

Od strony czysto praktycznej

Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że spanie z mokrymi włosami nie sprzyja efektownemu wyglądowi po przebudzeniu. Na pewno sama to doskonale znasz. Kładziesz się z wilgotną czupryną („rano ułożę”), a gdy budzi Cię świt z przerażeniem oglądasz swoje odbicie w lustrze. Włosy sterczą we wszystkie strony i nijak nie da się ich łatwo ułożyć. 

Co wówczas robisz? Oczywiście sięgasz po: 

  • suszarkę
  • prostownicę
  • lakier/jedwab/żel

I ponownie katujesz swoje włosy, nie dając im ani chwili wytchnienia. Tkwienie w tym zamkniętym kręgu prędzej czy później fatalnie odbije się na kondycji Twoich kosmyków. Z czasem zaczną wyglądać kiepsko, tracić blask, a w konsekwencji wypadać. 

Śpisz z mokrymi włosami? Niszczysz je! 

Zastanów się na chwilę: zasypiasz i w ciągu nocy co najmniej kilkanaście razy zmieniasz pozycję. Śpisz na brzuchu, na plecach, a to na lewym boku, a to na prawym. Co się dzieje z Twoimi włosami? Są mocno targane i zwyczajnie się wycierają. 

Pamiętaj! 

Wilgotne kosmyki są dużo bardziej podatne na łamanie i skręcanie – to dlatego rano często zbierasz wyrwane włosy z poduszki. 

Mokre włosy to idealne środowisko dla roztoczy  

Na Twojej poduszce i w Twojej pościeli aż roi się od roztoczy i bakterii. Kiedy Twoje włosy są mokre, stanowią dla nich idealną pożywkę. Im bardziej są one wilgotne, tym lepsze stwarzają warunki do rozwijania się w nich drobnoustrojów, które mogąmieć wpływ na zdrowie Twoich włosów i skóry głowy.

Zwróć uwagę

Być może zauważyłaś, że jeśli położyłaś się spać w mokrych włosach, to rano wydzielają one nieprzyjemny zapach? To właśnie sprawka bakterii. 

Lepiej wysusz włosy przed pójściem spać 


Jeśli nie masz takiej możliwości, to przynajmniej je podsusz. Ważne, aby nie były całkowicie mokre,bo – jak już wiesz – może to się fatalnie odbić na ich kondycji. Staraj się też nie suszyć kosmyków zwykłą suszarką bez regulacji temperatury czy siły nawiewu. Zainwestuj w sprzęt, który umożliwia suszenia chłodnym powietrzem oraz posiada funkcję jonizacji. 

Ważne!

Nigdy nie susz włosów poprze energicznie pociernie głowy ręcznikiem. W ten sposób niszczysz i wyrywasz kosmyki! Ręcznika użyj tylko do wyżymania nadmiaru wody z włosów, ewentualnie do ich późniejszego przykrycia. Najlepszy będzie ręcznik z mikrofibry, który jest bardzo chłonny. Jeśli tylko masz czas, zaplanuj kąpiel tak, aby mieć po niej dość czasu na naturalne wysuszenie włosów. Jest to dla nich najbezpieczniejsze. Jeśli jednak nie możesz sobie tak ustalić planu dnia, wówczas wybierz mniejsze zło – suszarkę. 

Konsultacja z właścicielem Kliniki

Dowiedz się o najlepszych możliwościach rozwiązania swojego problemu z łysieniem. Specjalne, indywidualne konsultacje prowadzi właściciel kliniki – Ryszard Gzela.
Umów się na rozmowę (połączoną z diagnozą stanu uwłosienia) w jednej z naszych siedzib, w Warszawie lub Bielsku-Białej.

UMÓW SIĘ NA KONSULTACJĘ

Zadzwoń pod numer
33 811 24 69

Podobne wpisy