Łysienie pozakaźne – czy można coś z tym zrobić?

Bożena Dutkiewicz
Trycholog

Liczne choroby i zakażenia nierzadko ciągną za sobą  groźne dla zdrowia i urody komplikacje. Łysienie pozakaźne jest przykładem na to, że konsekwencje przebytej choroby możemy odczuwać jeszcze przez długi czas. W czym wtedy szukać ratunku?

Skąd bierze się łysienie pozakaźne?

Jest to – choroba po chorobie. A dokładniej komplikacja dotykająca część osób, które przeszły którąś z chorób zakaźnych, takich jak:

  • dur plamisty
  • dur brzuszny
  • różyczka
  • kiła
  • gruźlica
  • zapalenie płuc
  • ostre odmiany gryp

Nie jest oczywiście tak, że każdy, kto przeszedł jedną z wymienionych chorób, natychmiast padnie ofiarą łysienia pozakaźnego. Lekarze są zgodni, że ten defekt pojawia się już niezwykle rzadko i został praktycznie wyeliminowany. Ryzyko jednak istnieje.

Za łysienie pozakaźne odpowiedzialne są bakterie lub ich toksyny, które atakują układ nerwowy brodawki włosa doprowadzając do osłabienia jego struktury i w konsekwencji – wypadnięcia. Tej bardzo uciążliwej chorobie sprzyja również długo utrzymująca się gorączka w okolicach 39,5 stopnia. Jeśli więc przez kilka dni zmagasz się z tak wysoką temperaturą ciała, możesz nabawić się łysienia pozakaźnego.

Jeśli chcesz dowiedzieć się o innych chorobach, których skutkiem może być łysienie, zapraszam do lektury osobnego arykuły na ten temat.

Nie zawsze jednak nadmierne wypadanie włosów jest spowodowane przejściem ciężkiej choroby zakaźnej. Można nawet stwierdzić, że u większości osób ma to związek raczej z poważnym niedoborem kluczowych związków – głównie żelaza i cynku. Organizm z zaburzeniami wchłaniania tych minerałów będzie bardzo podatny właśnie na wypadanie owłosienia. Doskonale wiedzą o tym osoby, które podjęły próbę gwałtownego schudnięcia i wykluczyły ze swojej diety praktycznie wszystkie wartościowe produkty. Oprócz kilogramów traciły również ogromne ilości włosów.

A co z czynnikami zewnętrznymi?

One również mają duży wpływ na powstawanie efektu wypadania włosów, częstoktoć też sami robimy sobie krzywdę. Używanie złej jakości, nieodpowiednio dobranych szamponów i odżywek, korzystanie z usług nie dbającego o higienę fryzjera (tak, to wciąż się niestety zdarza), wybieranie agresywnych środków upiększających (farb, lakierów, żelów, płynów do trwałej) – to wszystko stanowi poważne zagrożenie dla naszych włosów. Co ciekawe, ich wypadaniu sprzyjają również niektóre typy fryzur – wtedy mówimy o tzw. łysieniu obciążeniowym.

Kiedy trzeba się martwić nadmiernym wypadaniem włosów?

Zasada jest prosta – dzienna norma wypadania włosów wynosi do około 100 sztuk. Oczywiście, że trudno byłoby je policzyć, dlatego trzeba zdać się na własny instynkt i obserwację. Jeśli wcześniej nie miałeś problemu z zapychającym się odpływem prysznicowym, a obecnie musiszgo czyścić co dwa dni, otrzymujemy pierwszy niepokojący sygnał.

Włosy intensywniej wypadają latem i jesienią, dlatego właśnie w tych okresach roku warto zadbać o właściwą dietę, bogatą w minerały. Chrońmy także głowę przed intensywnym działaniem ostrego słońca i zbyt wysokimi temperaturami.

Panie zmagające się z problemem wypadania włosów powinny się zastanowić nad ewentualnym wpływem tabletek antykoncepcyjnych lub zmianami hormonalnymi. Pamiętaj też, że przerzedzanie się fryzury może być dziedziczne.

Przyjmuje się, że organizm naturalnie reguluje proces wypadania i wzrostu włosów. Ich ogólna liczba wynosi średnio około 100 tysięcy. Jeden tzw. cykl włosowy trwa od 3 do 5 lat i po tym czasie następuje ich wymiana. Oczywiście nie jednocześnie – proces ten u zdrowego człowieka jest zupełnie niezauważalny i ciągły. W przypadku rzęs jest to zaledwie od 3 do 5 miesięcy!

Wspomniany cykl włosowy dzieli się na trzy okresy:

  • anagenowy – jest to faza wzrostu
  • katagenowy (inwolucji) – w czasie około 2 tygodni dochodzi do stopniowego zaniku opuszki włosa
  • telogenowy – przez kilka miesięcy włos po prostu odpoczywa

Zakłócenie któregokolwiek z tych procesów będzie powodować wypadanie włosów.  W sytuacji, gdy jesteś już zaniepokojony skalą tego problemu, zgłoś się do specjalisty trychologa. On pomoże Ci znaleźć przyczynę i zaleci kurację leczniczą.

Konsultacja z właścicielem Kliniki

Dowiedz się o najlepszych możliwościach rozwiązania swojego problemu z łysieniem. Specjalne, indywidualne konsultacje prowadzi właściciel kliniki – Ryszard Gzela.
Umów się na rozmowę (połączoną z diagnozą stanu uwłosienia) w jednej z naszych siedzib, w Warszawie lub Bielsku-Białej.

UMÓW SIĘ NA KONSULTACJĘ

Zadzwoń pod numer
33 811 24 69

Podobne wpisy