Wypadanie włosów – wszystko, co musisz o nim wiedzieć

Ryszard GzelaWłaściciel Kliniki

Wypadanie włosów – kiedy zacząć się martwić?

Trycholodzy i dermatolodzy przyjmują, że naturalnym zjawiskiem jest wypadanie do 100 włosów dziennie i jeśli poziom ten jest utrzymywany, nie mamy powodów do zmartwień.

Fazy rozwoju włosów:

Włosy wypadają przez całe życie, choć nie każdy zaje sobie z tego sprawę. Wynika to z naturalnego cyklu życia włosa, który składa się z trzech faz:

Faza anangenowa to czas, gdy włos rośnie. Trwa ona kilka lat, jej długość jest indywidualną cechą organizmu.

Faza to katagenowa, podczas której włos już nie rośnie, ale nadal jest umocowany w skórze.

Faza telogenowa – to czas, gdy włos przygotowuje się do wypadnięcia. Zwykle po kilku miesiącach zostaje wypchnięty i zastąpiony przez nowy włos. Najczęściej jednak nie zauważamy tego, bo na głowie jednocześnie mamy włosy pozostające w różnych fazach cyklu życia, przy czym nie więcej niż 15 procent powinno znajdować się w fazie telogenowej. 

10 popularnych produktów na wypadanie włosów

Czym leczyć łysienie? Stosowane są zarówno doustne suplementy diety, jak i preparaty do użytku zewnętrznego. Prezentujemy 10 najpopularniejszych specyfików. Nie będziemy jednak polecać żadnego z nich, bo skuteczność jest zawsze kwestią indywidualną i zależącą od rodzaju łysienia i jego przyczyn. Może się zdarzyć, że to, co sprawdziło się u Ciebie, u innej osoby będzie miało zerową skuteczność.

1.    Ampułki Density Morphosis Framesi

Zawierają one silnie skoncentrowany ekstrakt z czarnej borówki oraz antocyjany, dzięki czemu skutecznie poprawiają mikrocyrkulację w skórze głowy, a co za tym idzie wzmacniają cebulki włosów, by powstrzymać łysienie.

2.    Fluid Renew Morphosis Framesi

To odżywka do stosowania, by wzmocnić działanie kuracji przeprowadzonej przy użyciu ampułek tej samej firmy. Produkt zawiera wyciąg z naturalnych produktów, takich jak papaja i ziarna pszenicy wzbogacony o witaminy z grupy B i H oraz minerały poprawiające kondycję włosów.

3.    Energy Special Edition Morphosis Shock Treatment Farmesi

To wyjątkowo silnie skoncentrowana kompleksowa kuracja na wypadanie włosów, w skład której wchodzi szampon, ampułki oraz wzmacniający fluid. Produkty zawierają silnie skoncentrowane witaminy oraz esencję z naturalnych składników, takich jak pszenica czy papaja. Wzmacniają włosy i spowalniają proces ich wypadania.

4.    Dercos Vichy

To produkt mający formę serum w ampułkach. Występuje w wersjach przeznaczonych dla kobiet i dla mężczyzn. Jego bazową substancją czynną jest Aminexil wzbogacony o koktajl witamin wzmacniających cebulki włosów i stymulujących ich odrastanie. Dodatek wody Vichy łagodzi podrażnienia.

5.    Radical kuracja na wypadanie włosów

To ampułki przeznaczone do wcierania w skórę głowy. Podstawę receptury stanowią ekstrakt ze skrzypu polnego oraz witamina B5, a także ekstrakt z cykorii. Celem preparatu jest stymulowanie odrastania włosów oraz poprawa ich kondycji i zwiększenie grubości.

6.    Szampon Seboradin

Szampon przeciw wypadaniu włosów przeznaczony jest do leczenia łysienia androgenowego u kobiet i mężczyzn. Jego aktywne składniki to wyciąg z drzewa oliwnego i drzewa cytrusowego, a także białka, aminokwasy, witaminy i składniki mineralne.

7.    Dermena

To szampon hamujący wypadanie włosów przeznaczony jest do walki z łysieniem na tle łojotokowym oraz z wypadaniem włosów przy ogólnym osłabieniu organizmu. Zawiera unikalny kompleks witamin i minerałów oraz chlorek 1-metylonikotynamidu. Pomaga w przywróceniu równowagi skóry głowy i niweluje podrażnienia.

8.    Belissa włosy skóra paznokcie

To suplement diety dla kobiet poprawiający kondycję włosów i hamujący ich wypadanie. Zawiera skoncentrowany wyciąg ze skrzypu polnego i biotynę oraz dodatkowo zestaw witamin i minerałów.

9.    Merz Special

Suplement, który wzmacnia włosy, skórę i paznokcie. Jego zadaniem jest zapobieganie wypadaniu włosów oraz hamowanie łysienia. Zawiera silnie skoncentrowane witaminy A, C, B, E oraz PP, a także cynk i żelazo.

10.    Khadi olejek na wypadanie włosów

To naturalny preparat, który odżywia włosy i ich cebulki, powstrzymuje łysienie i stymuluje odrastanie włosów. Zawiera olej sezamowy, kokosowy i rycynowy oraz witaminy i naturalne składniki. Pozytywnie wpływa na skórę głowy i łagodzi podrażnienia.

Domowe sposoby na wypadanie włosów

Choć zaawansowane łysienie wymaga zawsze wizyty u trychologa i zastosowania zaleconej przez niego kuracji, warto też pamiętać o domowych sposobach na wypadanie włosów, dzięki czemu możemy tanio i w pełni naturalnie poprawić ich kondycję. Oto kilka sprawdzonych receptur „z szuflady babuni”.

Czarna rzepa

Wcierka z czarnej rzepy to substancja przeznaczona do wcierania w skórę głowy. Kuracja polega na wcieraniu każdego dnia soku świeżo wyciśniętego z tego warzywa. Jest on wyjątkowo bogatym źródłem witamin, a sam masaż poprawia ukrwienie skóry głowy, co przekłada się na odżywienie cebulek włosów.

Drożdże spożywcze

Jako jedno z najbogatszych źródeł witamin z grupy B, mają bardzo istotny wpływ na kondycję włosów. Kuracja hamująca łysienie polega na codziennym piciu napoju składającego z się z połowy szklanki mleka z rozpuszczoną jedna czubatą łyżeczką drożdży. Pierwszych efektów można spodziewać się po sześciu tygodniach. Mikstura reguluje też pracę gruczołów łojowych, niwelując problem z nadmiernym przetłuszczaniem. Drożdże można stosować też zewnętrznie, jako wzmacniającą naturalną maseczkę na włosy wypadające.

Sok z tataraku

Stosowanie soku z tataraku to metoda mocno zapomniana, ale bardzo skuteczna. Sok wyciskany z tej rośliny rewelacyjnie wzmacnia włosy i pomaga poprawić ich kondycję. Łagodzi też podrażnienia skóry głowy. Należy go traktować tak, jak inne substancje do wcierania.

Olej rycynowy

Olej ten może skutecznie powstrzymać łysienie, szczególnie w połączeniu z olejem sezamowym. Należy stosować go jako substancję do masażu przed umyciem głowy i pozostawić na skórze na godzinę.

Skrzyp polny

Nieprzypadkowo jest składnikiem większości suplementów diety na wypadanie włosów. Jednak nie musisz kupować gotowych tabletek, bo w sklepach ze zdrową żywnością znajdziesz suszony skrzyp do parzenia. Pij go dwa razy dziennie, a skutecznie wzmocnisz włosy i zapobiegniesz ich nadmiernemu wypadaniu.

Jeśli chcesz poznać jeszcze inne metody na domową walkę z wypadaniem włosów, zapraszam do przeczytania artykułu poświęconego tej tematyce.

Innowacyjna metoda walki z wypadaniem włosów

Gdy włosy bardzo intensywnie wypadają, przerzedzają się, a na skórze pojawiają się łyse miejsca, problem dotyczy nie tylko estetyki. Dla wielu osób, a szczególnie kobiet, taki wygląd staje się źródłem frustracji i kompleksów oraz zaniżonej samooceny. Czekanie, aż włosy odrosną, może trwać bardzo długo. Co gorsza nie zawsze wypadanie włosów jest odwracalne. Na szczęście istnieje innowacyjna metoda, która pomaga rozwiązać ten problem.

Metoda Implant Micro Derme 2 Generacji wymaga tylko jednej wizyty w specjalistycznej klinice, by uzyskać efekt gęstych, bujnych i naturalnie wyglądających włosów. A wszystko jest możliwe dzięki innowacyjnej technologii tzw. mikroskóry, która idealnie zespala się z naturalną skórą, nie podrażniając jej i nie wywołując żadnego dyskomfortu. Mikroskóra jest bazą, na której mocuje się owłosienie, jakie ma zagęszczać i uzupełniać naturalne włosy. Dzięki temu, że w IMD2G stosuje się wyjątkowo nowoczesne techniki, możliwe jest uzyskanie idealnie naturalnego efektu niezależnie od tego, jakie są nasze własne włosy i jak duże są ubytki owłosienia. To nie przypadek, że technika IMD2G jest tak często wybierana przez ludzi znanych z pierwszych stron gazet, dla których wizerunek jest szczególnie istotny. Metodę rekomendują takie gwiazdy, jak Grażyna Barszczewska czy Magdalena Różczka.

Boisz się wypadania włosów? Zanim zastosujesz wszystkie omówione przeze mnie metody, pamiętaj o jednej najważniejszej zasadzie: po pierwsze nie szkodzić. Masz niewielki wpływ na to, czy genetycznie masz skłonności do wypadania włosów, trudno też wpływać na gospodarkę hormonalną, jednak jest wiele rzeczy, które możesz zrobić. Jeśli chcesz uniknąć łysienia, pamiętaj o różnorodnej i bogatej diecie, a także o rozsądnej codziennej pielęgnacji włosów. Daj swoim włosom to, czego potrzebują, a będą silne, zdrowe i mocne. 

Czy peruka to na pewno to czego szukasz?

Ryszard GzelaWłaściciel Kliniki

Były czasy, że kunsztowne, sztuczne upięcia stanowiły symbol statusu, a pokazanie swoich naturalnych włosów w wyższych sferach uchodziło za wyjątkowo nieeleganckie. Dziś jest odwrotnie – noszenie peruki zwykle jest wstydliwym sekretem i przykrą koniecznością. Nawet jeśli współczesne peruki z naturalnych włosów wyglądają lepiej, niż to, co jeszcze dwie dekady temu było w sklepach, nadal daleko im do wyglądu prawdziwych, bujnych włosów.

Peruki i treski

Jeśli zdecydowałeś się na noszenie peruki lub treski, koniecznie przeczytaj na które rodzaje warto zwrócić uwagę, a których lepiej unikać. W zależności od tego, jakim budżetem dysponujesz, możesz wybrać perukę z włosów naturalnych lub syntetycznych. Te pierwsze układają się lepiej, lecz zwykle są znacznie droższe. Ważną kwestią będzie także producent peruki. Renomowana firma zwykle zapewnia wyższą jakość wykonania, niż zwykły sklep czy stoisko.

Przy wyborze peruki należy również zwrócić uwagę na to, czy ma być przeznaczona dla mężczyzn,  kobiet czy dzieci. Decydując się na wersję dla dziecka należy pamiętać, że wraz z jego wzrostem konieczna będzie wymiana na nową. Wybierając się na zakupy warto wziąć pod uwagę cenę, a ta nie powinna być zbyt wysoka. W niedługim czasie bowiem zakup trzeba będzie powtórzyć. Wybierając peruki damskie, krótkie lub długie trzeba pamiętać o możliwości stylizacji włosów. Nie każdą perukę można bowiem dowolnie czesać. Damska niewątpliwie powinna być przystosowana do potrzeb stylizacyjnych jej posiadaczki. Z kolei męska musi wyróżniać się przede wszystkim dobrą jakością włosów, ponieważ w przypadku krótkich fryzur sztuczne włosy mogą odstawać i wyglądać bardzo nienaturalnie. Ponadto, wybierając perukę męską, szczególną uwagę należy zwrócić na linię czoła. Jeśli jej wykonanie będzie mało profesjonalne, fryzura będzie wyglądać śmiesznie. Dobrej jakości męskie, naturalne peruki mogą odsłaniać nawet linię czoła, pozwalając na zaczesywanie włosów do góry.

Jeśli nie potrzebujesz zakrywać peruką całej głowy, możesz rozważyć także wybór treski do włosów. Treski i dopinki do włosów pozwalają uzupełnić przerzedzone fryzury lub okazjonalne przedłużyć krótkie włosy. Zdarza się także, że do wykonania treski wykorzystywane są naturalne włosy. Takie treski i dopinki z włosów naturalnych, dobrze założone nie odróżniają się zbytnio od reszty fryzury.

Niestety, nawet najlepsze peruki i treski, te z naturalnych włosów często wyglądają sztucznie. Ponadto, z jakością peruki wiąże się także jej cena. Tanie, powszechnie dostępne peruki, wykorzystujące sztuczne włosy już na pierwszy rzut oka różnią się od naturalnej fryzury. Te droższe, robione na zamówienie prezentują się znacznie lepiej, ale wprawne oko bez trudu odróżni perukę od prawdziwych włosów. Cena peruki naturalnej jest dodatkowo dość wysoka, choć nie sposób jednoznacznie określić ile kosztuje dobrej jakości peruka. Niezależnie od rodzaju, jej noszenie wiąże się jednak z możliwością pojawienia się problemów…

Jakie problemy może sprawiać peruka?

1.    Reakcja alergiczna

Peruka może wywoływać reakcję alergiczną. To oczywiście sprawą indywidualna, ale warto wiedzieć, że odczyn może wystąpić dopiero po pewnym czasie noszenia peruki. Poza tym nie trzeba być alergikiem, by skóra głowy zaczęła silnie reagować na odcięcie od dostępu do powietrza, co niestety jest wadą wielu tańszych peruk niezależnie od ich rodzaju i modelu. Aby sprawdzić, jak Twoja skóra reaguje na perukę, koniecznie przymierz ją i ponoś chwilę przed zakupem. Powinno być to możliwe we wszystkich punktach sprzedaży. Jeśli już po kilku chwilach poczujesz dyskomfort – zrezygnuj z jej zakupu.

 2. Trudności w uprawianiu sportów

Podczas bardziej dynamicznych aktywności, takich jak na przykład pływanie czy sporty ekstremalne, peruka może być wyjątkowo niepraktyczna. Może łatwo się przesunąć, a nawet spaść, co na pewno nie będzie dla jej właściciela przyjemnym doświadczeniem. Co gorsza, w niektórych sytuacjach spadająca peruka może być po prostu niebezpieczna, gdy np. zasłoni oczy. Niestety, sztuczne fryzury mają tendencję do tego, by w najmniej spodziewanym momencie zmienić położenie. Łatwo można sobie wyobrazić, jak czuje się osoba, której przydarzyło się to w sytuacji intymnej.

3. Dodatkowe koszty

Cena samej peruki to nie jedyny koszt, na który narażeni są jej użytkownicy. Utrzymanie idealnego stanu wymaga wielu starań. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, ile kosztuje pielęgnacja peruki. Nie należy bowiem myć jej zwykłym szamponem. Niezbędne są specjalistyczne preparaty. Poza tym mycie i stylizacja peruki są bardzo czasochłonne. Co więcej, kolejne mycia i układania sprawiają, że traci ona swój pierwotny kształt. Niestety, nawet peruki wykonywane na indywidualne zamówienie zużywają się i konieczna jest ich częsta wymiana.

4. Stylizacja peruki

Dla większości użytkowników pewnym problemem jest także monotonia uczesania peruki. Trudno jest ją przystrzyc. Środki stylizacyjne stosowane na perukach z naturalnych włosów nie zawsze dają pożądane efekty. Kłopotem może być też zmiana koloru włosów, bo skutki farbowania peruki często trudno przewidzieć.

Zamiast peruki – jaka jest alternatywa?

Do niedawna peruki były jedynym, choć rzeczywiście mocno niedoskonałym sposobem, by ukryć problem zaawansowanego łysienia. Teraz osoby borykające się z tym problemem mogą zlikwidować łysinę, a jednocześnie bez stresu żyć aktywnie i czuć się w pełni komfortowo. A wszystko za sprawą innowacyjnej metody Implant Micro Derme 2 Gen. Jest to technika wykorzystująca tzw. mikroskórę. Dokładne zespolenie ze skórą głowy sprawia, że linia włosów wygląda całkowicie naturalnie. Jak twierdzą ci, którzy skorzystali z tej metody, jeśli nie mówili o zabiegu, nikt nawet nie przypuszczał, że skorzystali z metody IMD2G. Wiele osób twierdzi, że metoda IMD2G to peruka na mikroskórze, tak jednak nie jest.

Czy różni się Implant Micro Derme 2 Gen od peruki?

Niemal nieograniczone metody stylizacji fryzury. Włosy układają się tak, jak naturalne. Nie trzeba się więc ograniczać do jednego uczesania – można je podkręcać, prostować i modelować.

Perfekcyjnie dopracowana kolorystyka włosów uwzględniająca tzw. naturalne odrosty. Naturalnie włosy są zawsze nieco ciemniejsze u nasady, a jaśniejsze na końcówkach. Jeśli kolor jest jednolity, efekt zawsze wygląda sztucznie. Technologia ta pozwala także na uzyskanie modnych efektów koloryzacji – pasemek, kontrastowych odcieni, czy delikatnego ombre.

Metoda IMD2G jest też stuprocentowo bezpieczna nawet dla alergików. Mikroskóra wykonana jest z nieuczulających komponentów i nie wywołuje podrażnień. Ponadto jest to materiał bardzo dobrze przepuszczający powietrze, dzięki czemu skóra głowy nie poci się i nie przetłuszcza.

Ile kosztuje fryzura wykonana metodą IMD2G? Choć koszt jest wyższy, niż cena peruki, na dłuższą metę oznacza to sporą oszczędność. Fryzura wykonana tą techniką jest bowiem wyjątkowo wytrzymała. Nie musisz też wydawać pieniędzy na kosztowne preparaty pielęgnacyjne. A komfort, jaki temu towarzyszy jest bezcenny!

Nie musisz narażać się na ból i powikłania – zabieg nie wymaga interwencji chirurga i jest zupełnie nieinwazyjny.

Jeśli wyłysienie dotyczy tylko części skóry głowy, możliwe jest uzupełnienie tylko tego fragmentu. Nie trzeba, jak w przypadku peruki zakrywać całej powierzchni głowy.

Nowe włosy są wykonane z naturalnych włosów lub wysokiej jakości włosów syntetycznych i są nieodróżnialne od naturalnego owłosienia – dotyczy to zarówno ich wyglądu, jak i faktury wyczuwalnej w dotyku.

Uzupełnienie ubytków jest za każdym razem wykonywane indywidualnie, tak, by było perfekcyjnie dopasowane do Twoich potrzeb.

Jeśli istnieje taka metoda na łysienie czy rzadkie włosy, dlaczego peruki w ogóle jeszcze są na rynku i tyle osób z nich korzysta? Odpowiedź na to pytanie jest prosta – nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest skazany na niedogodności związane z peruką! Ci, którzy skorzystali z IMD2G zwykle nie chwalą się zabiegiem… Fryzura wygląda tak naturalnie, że nikomu nie przychodzi do głowy, by choćby podejrzewać, że to osoba, która miała problemy z rzadkimi włosami.

Ciemieniucha u niemowląt – czym jest i jak ją leczyć?

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Bożena DutkiewiczTrycholog

Ciemieniucha – czym jest?

To przypadłość, która bardzo często występuje u noworodków. Zwykle jej objawy pojawiają się bardzo wcześnie i ustępują około trzeciego miesiąca życia, choć sporadycznie problem może pojawić się też u starszych dzieci. Jest to niegroźne schorzenie, jednak warto zadbać o to, by usunąć jego objawy, bo mogą być dla malucha niekomfortowe.

Jakie są objawy ciemieniuchy?

Na owłosionej skórze głowy pojawiają się przesuszenia, skóra pokryta jest łuskami, które łatwo odpadają. Może pojawić się też jednolita skorupa o żółtym zabarwieniu. Jednocześnie skóra nie jest podrażniona i zmienione miejsca nie swędzą, nie są też zaczerwienione. Zmiany skórne mogą występować w małych skupiskach lub objąć całą głowę dziecka.

Jakie są przyczyny ciemieniuchy?

Ciemieniucha powstaje, gdy gruczoły łojowe pracują zbyt intensywnie i produkują za dużo tłustej substancji. Jest ona niezbędna do tego, by chronić skórę przed działaniem czynników zewnętrznych i przed utratą wilgoci, a także natłuszczać ją. Jeśli łoju jest jednak zbyt wiele, zaczyna zatykać pory i na skórze tworzy się taka właśnie skorupa, jaka charakteryzuje ciemieniuchę. Dlaczego jednak problem ten jest tak powszechny? To efekt huśtawki hormonalnej, do jakiej dochodzi w organizmie malucha. Na najwcześniejszym etapie życia dziecka wciąż jeszcze jego organizm jest pod wpływem hormonów, które pochodzą z ciała matki. Mają one bardzo silny wpływ m.in. na pracę gruczołów łojowych.

Jak wyleczyć ciemieniuchę?

Ciemieniucha u niemowląt to raczej problem estetyczny niż medyczny, bo schorzenie to nie ma żadnego negatywnego wpływu na zdrowie dziecka. Warto jednak jak najszybciej zwalczyć problem, bo długotrwała ciemieniucha rzeczywiście może stać się przyczyną infekcji. Na szczęście pokonanie ciemieniuchy nie jest trudne. Przede wszystkim trzeba systematycznie zmiękczać łuszczącą się skórę. Najlepiej sprawdza się zwykła oliwką, którą smarujemy całe ciało dziecka. Delikatnie należy ją wmasować w skórę głowy i nałożyć miękki czepek. Po około piętnastu minutach miękką szczotką usunąć łuszczącą się skórę i wykąpać dziecko, myjąc głowę szamponem lub mydłem dla niemowląt.

Po myciu skórę głowy trzeba posmarować kremem nawilżającym, by jej nie przesuszać. Dodatkowo można sięgnąć też po naturalne metody, jakie niegdyś stosowało się przy pielęgnacji niemowlęcej skóry objętej ciemieniuchą, czyli nakładać na główkę malucha namoczone w ciepłej wodzie płatki owsiane, które mają działanie zmiękczające i łagodzące. Jeśli objawy nie ustępują po miesiącu, warto sięgnąć po specjalne preparaty, jakie można kupić w aptekach. 

Minerały i witaminy na włosy – czy warto sięgnąć po magnez?

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Czy łykanie magnezu poprawia kondycję włosów?

Jak zwykle przy tego typu wątpliwościach prawda leży po środku. Zacznijmy od tego, że niedobór magnezu istotnie może mieć wpływ na osłabienie włosów, choć zwykle problemem jest niedobór wielu istotnych składników odżywczych, a nie tylko magnezu. Niedobory najczęściej są rezultatem źle zbilansowanej codziennej diety. Obok magnezu brakuje wówczas żelaza, potasu, wapnia, fosforu i miedzi oraz wielu ważnych dla zdrowia witamin. W takiej sytuacji suplementację wyłącznie magnezu przyniesie nikłe rezultaty.

Z drugiej strony suplementowanie magnezu, gdy nie mamy żadnych niedoborów jest pozbawione sensu. Dzienna dawka magnezu, jakiej potrzebuje organizm dorosłego człowieka to 300-400 mg. Warto więc przed rozpoczęciem suplementacji przyjrzeć się swojej diecie. Lepiej też unikać dodatkowego łykania tabletek z magnezem, jeśli stosujemy uniwersalne preparaty witaminowe, bo większość z nich już ten pierwiastek zawiera, a nadwyżka składników mineralnych wcale nie jest zjawiskiem pozytywnym i nie oznacza, że organizm będzie działał lepiej, a włosy zyskają.

Jak objawiają się niedobory magnezu? 

Drętwienie i uczucie mrowienia oraz częste skurcze w kończynach. 

Problemy z koncentracją, uczucie zmęczenia, kłopoty z zasypianiem. 

Bóle głowy i mdłości. 

Kołotanie serca, nadciśnienie. 

U kobiet bolesne i obfite miesiączki. 

Zwiększone wypadanie i osłabienie włosów, łamliwość paznokci.

Wypadanie włosów – kiedy sięgąć po witaminy?

Jeśli pijesz dużo kawy i czarnej herbaty.

Przy stosowaniu hormonalnej antykoncepcji.

W okresach zwiększonego stresu.

W takich sytuacjach suplementacja magnezu wspomoże funkcjonowanie organizmu, a włosy z pewnością na tym zyskają. 

Piękne i zdrowe włosy w 6 krokach, czyli jak dbać o włosy?

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Jak dbać o włosy, by były piękne i zdrowe?

1.    Delikatne oczyszczanie

To absolutna podstawa codziennej pielęgnacji włosów. Co to oznacza? Włosy należy myć tak często, jak tego potrzebują. W przypadku włosów przetłuszczających się oraz stylizowanych przy użyciu dużej liczby kosmetyków konieczne może być codzienne mycie. Włosy normalne i suche wystarczy myć co dwa – trzy dni, by były odpowiednio czyste. Kluczową sprawą jest też dobranie odpowiedniego szamponu. Jedyną jego funkcją jest oczyszczenie skóry głowy i włosów oraz przygotowanie ich do dalszej pielęgnacji. Dlatego lepiej unikać szamponów, których producenci obiecują jednoczesne odżywianie, wzmacnianie, poprawę koloru i unoszenie włosów u nasady.

Tego typu szampony, choć powszechnie znane z reklam, są kosmetykami, których nie poleciłby swojej klientce żaden dobry fryzjer! Wiele z nich zawiera też silikony, a więc substancje, które oblepiają każdy włos sprawiając, że nabiera on połysku i gładkości. Jest to jednak działanie wyłącznie powierzchniowe, bo na dłuższą metę silikony wpływają na włosy obciążająco i utrudniają im pobieranie składników odżywczych. Dlatego podstawowa zasada brzmi: szampon służy tylko do oczyszczania, im mniej składników, tym lepiej!

2.    Systematyczne odżywianie

Mycie włosów szamponem to dopiero pierwszy etap pielęgnacji. Gdy włosy są już czyste czas na odżywkę. Na co dzień wystarczy nakładać dobraną do swojego rodzaju włosów odżywkę do spłukiwania. Wystarczy pozostawić ją na 2-3 minuty, by włosy otrzymały swoją porcję składników odżywczych. Raz w tygodniu (a przy włosach zniszczonych nawet częściej) potrzebne będzie solidniejsze „dokarmienie”, czyli odżywka bez spłukiwania, lub bogata, gęsta maska. Tego typu produkty najlepiej pozostawić na włosach nawet na godzinę, zawijając głowę foliowym czepkiem i ręcznikiem – pod wpływem ciepła łuski włosów otwierają się i składniki odżywcze docierają głębiej.

Warto też rozważyć stosowanie naturalnych preparatów do ożywiania włosów. Orientalną metodą pielęgnacji, która także u nas zdobywa coraz większą popularność, jest stosowanie naturalnych olejków. Olej kokosowy, sezamowy czy lniany znakomicie odżywiają włosy, wzmacniają je i poprawiają ich elastyczność.

3.    Odżywianie od środka

Zewnętrzna pielęgnacja przy użyciu nawet najdroższych kosmetyków nie pomoże, jeśli włosy nie będą odpowiednio dokarmiane od środka. Warto przy tym pamiętać, że dla naszego organizmu włosy czy paznokcie są najmniej istotnymi elementami, więc składniki odżywcze trafiają do nich dopiero, gdy zaspokojone zostaną potrzeby wszystkich narządów wewnętrznych. Dlatego też jakiekolwiek niedobory witamin i minerałów najszybciej widać właśnie po pogarszającej się kondycji włosów.

Jak tego uniknąć? Podstawa to prawidłowo zbilansowany jadłospis. Włosy potrzebują przede wszystkim witamin a grupy B, witaminy A oraz miedzi, cynku i krzemu. Dlatego dieta na piękne włosy powinna zawierać jak najwięcej produktów, które są bogatym źródłem tych witamin i minerałów. Co jeść? Przede wszystkim wątróbkę, jajka, pełnowartościowy nabiał, a także pieczywo razowe i warzywa strączkowe oraz marchew, pomidory i paprykę. Na wygląd włosów korzystnie wpływają też wszelkiego typu kasze i nasiona.

W sytuacjach, gdy sama dieta nie wystarcza, niezbędne może być sięgnięcie po suplementy diety w tabletkach. W aptece bez trudu znajdziesz preparaty, których głównym celem jest poprawa kondycji włosów. Większość z nich zawiera wyciąg ze skrzypu polnego, pokrzywy i zielonej herbaty. Często stosowanym składnikiem są drożdże, będące jednym z najbogatszych naturalnych źródeł tiaminy.

4.    Delikatne traktowanie

Nawet mocne i sprężyste włosy wymagają delikatnego traktowania. To, co najbardziej im szkodzi, to szarpanie, ciągnięcie, czy bardzo ścisłe splatanie i używanie ostrych spinek. Trzeba pamiętać, że raz zniszczone włosy nie dadzą się już zregenerować, można tylko optycznie starać się poprawić ich wygląd. Co szkodzi im najbardziej? Przede wszystkim czesanie ich, gdy są mokre, bo to może naruszać strukturę włosa. Także suszenie zbyt gorącym powietrzem i używanie źle dobranych akcesoriów do czesania może skutkować połamanymi, szorstkimi i rozdwajającymi się włosami.

5.    Stylizacja z umiarem

Nie ma nic złego w wymyślnych fryzurach i efektownej stylizacji włosów. Ważne jednak, by używać kosmetyków stylizacyjnych z umiarem. Podstawowa zasada? Im bardziej ingerujesz w wygląd włosów, tym bardziej im szkodzisz. Dlatego najbardziej negatywnie odbijają się na kondycji włosów takie zabiegi, jak rozjaśnianie, farbowanie, trwała ondulacja lub trwałe prostowanie. Niekorzystny wpływ na ich wygląd ma też stylizowanie z użyciem wysokich temperatur – dotyczy to przede wszystkim codziennego używania prostownicy oraz suszenia włosów gorącym powietrzem. Tego typu zabiegi należy  więc stosować z umiarem, na co dzień wybierając mniej skomplikowaną stylizację.

6.    Systematyczność

Systematyczność to klucz do sukcesu w pielęgnacji włosów. Nawet najskuteczniejsze kosmetyki nie zadziałają właściwie, jeśli nie będziesz ich stosować regularnie i nie poczekasz cierpliwie na rezultaty. Żadna odżywka nie wzmocni włosów po kilku użyciach – efektów można spodziewać się najwcześniej po miesiącu. Jeszcze dłuższego stosowania wymagają wszelkiego typu preparaty, które wciera się w skórę głowy. Systematyczność jest też bardzo ważna, jeśli chodzi o korzystanie z zabiegów fryzjerskich. By włosy były zdrowe, końcówki należy podcinać co sześć – osiem tygodni.

Grzybica skóry a wypadanie włosów: jak sobie z tym radzić?

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Bożena DutkiewiczTrycholog

Grzybica skóry to bardzo często występująca choroba skórna. A raczej należałoby powiedzieć – grupa chorób skórnych, bo schorzenia wywoływane przez innego typu grzyby są przez lekarzy traktowane jako odrębne jednostki. Grzybica skóry może występować na gładkiej lub owłosionej skórze lub obejmować stopy i paznokcie. Grzybica obejmująca owłosioną skórę głowy jest dość powszechną przyczyną zwiększonego wypadania włosów.

Jakie są objawy grzybicy skóry głowy?

Na skórze pojawiają się:

Łyse punkty przypominające objawy łysienia plackowatego.

Duże ogniska, na których skóra pokrywa się zgrubieniami i zaczyna się łuszczyć.

Zgrubienia i guzy wypełnione ropną wydzieliną.

Drobne ogniska, na których włosy nie wypadają całkowicie, ale łamią się tuż przy skórze. Sama skóra może swędzieć, ale nie widać na niej powierzchniowych zmian.

Widoczne odbarwienia i swędzące oraz piekące miejsca na skórze głowy

Wiele tych objawów może występować też przy innych schorzeniach, przede wszystkim przy zapaleniu mieszków włosowych i łojotokowym zapaleniu skóry. Dlatego ostateczną diagnozę może postawić tylko dermatolog. Często niezbędne jest też wykonanie badania laboratoryjnego fragmentu zmienionej tkanki, by ocenić, czy rzeczywiście problem jest wywołany przez grzyby. Badanie określa też precyzyjnie rodzaj grzybów, co jest niezbędne do zaplanowania odpowiedniej kuracji.

Jakie typy grzybicy powodują wypadanie włosów?

Grzybica skóry głowy, która wywołuje wypadanie włosów może być wywołana przez grzyby przenoszone przez zwierzęta lub takie, które atakują wyłącznie ludzi. W zależności od tego, z jakiego typu grzybami mamy do czynienia, podłoże problemu jest nieco inne.

Grzybica woszczynowa

Bardzo często wypadanie włosów przypominające łysienie plackowate spowodowane jest przez dermatofity. To tzw. grzybica woszczynowa. Dlaczego włosy wypadają? Grzyby rozwijają się wokół torebki włosowej, powodując jej osłabienie i odcięcie od substancji odżywczych. Rezultatem tej odmiany grzybicy jest często trwała utrata włosów i pojawienie się na skórze głowy zmian o charakterze blizn. Niestety, ta forma grzybicy wymaga długotrwałego leczenia i charakteryzuje się dużą skłonnością do nawrotów.

Grzybica drobnozarodnikowa

Ma ona inne objawy – na skórze zaczynają się pojawiać miejsca objęte silnym łuszczeniem. W tym przypadku kolonie grzybów sprawiają, że włosy tracą elastyczność, dlatego łamią się tuż przy skórze.

Głęboka grzybica strzygąca

Ma ona bardzo bolesne i nieprzyjemne objawy – to sączące się guzy wypełnione ropą. Podłożem tej choroby jest zakażenie grzybem przenoszonym przez zwierzęta. Przy tej odmianie grzybicy włosy wypadają bardzo intensywnie.

Jak leczyć grzybicę skóry głowy?

Leczenie miejscowe grzybicy to przede wszystkim odpowiednia pielęgnacja i higiena oraz stosowanie preparatów antygrzybicznych. Najważniejsze jest codzienne mycie głowy szamponem dermatologicznym o wysokiej zawartości jodu. Elementem kuracji może być też wcieranie w zmienione miejsca preparatu przygotowanego według zaleceń dermatologa. Remedium na zmiany skórne w postaci łuszczących się zgrubień i strupów jest także oliwka salicylowa, która zmiękcza je i ułatwia ich delikatne usuwanie. Stosuje się także aplikację maści przeciwgrzybicznych. Niestety przy zaawansowanej grzybicy niezbędne może być też ogolenie bądź obcięcie włosów na bardzo krótko, by umożliwić preparatom leczniczym docieranie bezpośrednio do zmian skórnych.

Leczenie ogólne doustnie podawanymi preparatami przeciwgrzybicznymi jest niezbędne przy bardziej zaawansowanych problemach z grzybicą. Dermatolog dobiera konkretne leki w oparciu o wyniki badania laboratoryjnego, bo do różnych typów grzybów stosuje się odmienne środki.

Pamiętaj!

Grzybica jest chorobą zakaźną, dlatego podczas jej leczenia i bezpośrednio po nim trzeba używać wyłącznie nowych szczotek i grzebieni, żeby nie doprowadzić do nawrotu choroby.

Łysienie androgenowe – sprawdź, jak można je pokonać

Ryszard GzelaWłaściciel Kliniki

Czym jest łysienie androgenowe?

Łysienie androgenowe (inaczej androgeniczne) jest jednym z najczęściej występujących typów łysienia. Ten problem jest już poruszany na szerokim forum publicznym. Popularnie nazywa się je łysieniem typu męskiego, bo to właśnie panowie najczęściej borykają się z tą przypadłością. Nie oznacza to, że u kobiet ten problem nie występuje. Co więcej: panie traktują go znacznie poważniej, bo w ich przypadku ogolenie głowy na łyso, żeby zatuszować ubytki w czuprynie raczej nie wchodzi w grę.

Jak rozpoznać łysienie androgenowe?

Oto typowe objawy, po których można rozpoznać łysienie androgeniczne:

Zaczyna się zwykle od przesuwania się linii owłosienia na czole. Może pojawić się tzw. wysokie czoło lub typowe zakola, które początkowo są nieznaczne, jednak z czasem poważnie się powiększają.

Niezależnie od zakoli lub jednocześnie z nimi włosy znacząco przerzedzają się na czubku głowy, gdzie w końcu powstaje tzw. łysina, czyli obszar zupełnie pozbawiony owłosienia.

Kolejny etap to dalsze ubytki owłosienia. Zwykle zakola łączą się z łysiną na czubku, później wypadają kolejne włosy. W efekcie w zaawansowanym stadium łysienia androgenowego skóra głowy jest całkowicie pozbawiona owłosienia.

Zupełnie inaczej wygląda tzw. łysienie typu kobiecego, gdy włosy wypadają równomiernie na całej powierzchni głowy i stopniowo owłosienie staje się coraz rzadsze, jednak nie widać wyodrębnionych łysych miejsc.

Jak rozpoznać przyczyny przyczyny łysienia androgenowego?

Podobnie jak w przypadku innych typów łysienia, także przy łysieniu androgenowym lekarze nie są do końca zgodni, jakie jest podłoże tej choroby. Udało się natomiast wyróżnić czynniki, które zdecydowanie zwiększają ryzyko wystąpienia objawów.

Uwarunkowania genetyczne uważane są obecnie za najistotniejszą przyczynę łysienia androgenowego. Jeśli objawy występowały wcześniej u krewnych, ryzyko ich pojawienia się jest bardzo duże.

Przynależność do rasy białej znacząco zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się problemu. Przedstawiciele innych ras rzadko mają problem z tym typem łysienia.

Gospodarka hormonalna. Nieprzypadkowo ten typ łysienia nazywa się androgenowym, co wskazuje na związek z męskimi hormonami płciowymi. Za wypadanie włosów odpowiada 5-alfa-dihydrotestosteron – pod tą tajemniczą nazwą kryje się substancja, jaka powstaje z przekształcenia testosteronu w mieszku włosowym. Jak działa? Niestety znacząco osłabia włosy i skraca ich fazę wzrostu, w efekcie powodując wypadanie. Dlatego też obiegowe opinie, że wypadanie włosów łączy się z wysokim poziomem testosteronu nie są dalekie od prawdy.

Korzystanie z leków i preparatów manipulujących poziomem hormonów. To nie przypadek, że objawy łysienia androgenowego nasilają się u mężczyzn regularnie sięgających po suplementy dla sportowców, które mają wspomagać budowę masy mięśniowej. Większość tych preparatów wywołuje skoki poziomu testosteronu.

Palenie tytoniu. Naukowcy nie potrafią jednoznacznie wskazać, w jaki sposób palenie wpływa na osłabienie włosów, jednak wiadomo, że u nałogowych palaczy łysienie androgenowe występuje częściej i rozwija się szybciej, niż u niepalących osób z grupy kontrolnej.

Stres sam w sobie nie wywołuje łysienia androgenowego, jednak u pacjentów cierpiących na tę przypadłość znacząco wpływa na rozwój choroby i zaostrzenie jej objawów.

Łysienie androgenowe u kobiet?

Wspomniałem już, że jest to tzw. łysienie typu męskiego, ale zdarza się, że występuje również u kobiet. Najprawdopodobniej u pań poza czynnikami genetycznymi największą rolę grają zaburzenia hormonalne. Trzeba przy tym podkreślić, że choć testosteron jest hormonem męskim, występuje też w organizmie kobiety, jednak na znacząco niższym poziomie. Gdy równowaga hormonalna zostanie zachwiana, a poziom testosteronu wzrośnie, może pojawić się właśnie łysienie androgenowe. Często problem pojawia się u pań podczas menopauzy, gdy w organizmie dochodzi do prawdziwej burzy hormonalnej. Dodatkowo z wiekiem włosy stają się cieńsze i słabsze, bardziej podatne na wypadanie. U kobiet objawy łysienia androgenowego mogą być dodatkowo zaostrzone przez stosowanie silnych detergentów do mycia głowy, farb i produktów do stylizacji, które osłabiają włosy.

U kobiet łysienie androgenowe może też towarzyszyć innym poważnym zaburzeniom. Zauważalna jest wysoka korelacja z hirsutyzmem, czyli zaburzeniem, w którym owłosienie na całym ciele zaczyna nabierać męskiego charakteru: staje się mocne i obfite, zaczyna występować zarost na twarzy. To poważna choroba o podłożu hormonalnym. Łysienie androgenowe może u kobiet współwystępować także z zaburzeniami pracy tarczycy oraz z chorobami układu płciowego.

Chcesz wiedzieć więcej na temat łysienia u kobiet? Przeczytaj artykuł w całości poświęcony temu tematowi.

Czy istnieje lek na łysienie androgenowe?

W związku z tym, że leczenie androgenowe nie ma jasno określonej przyczyny, jego skuteczne leczenie jest bardzo trudne, a często efekty kuracji są zupełnie nieadekwatne do wysiłku i kosztów, jakie się z nią wiążą. Dlatego wielu mężczyzn decyduje się po prostu na akceptację stanu rzeczy i tuszuje niedostatki swojej fryzury, strzygąc się bardzo krótko lub całkowicie goląc owłosienie na głowie. Jednak nie wszyscy są zainteresowani takim rozwiązaniem, a już wśród kobiet raczej w ogóle nie ma ono szans na znalezienie zwolenniczek. Co pozostaje w takiej sytuacji? Zacznijmy od metod najmniej inwazyjnych.

1. Suplementacja

Rozważnie stosowane suplementy diety wzmacniające włosy na pewno nie zaszkodzą, jednak nie należy spodziewać się po nich oszałamiających rezultatów. Przede wszystkim łysienie androgeniczne ma bardziej skomplikowane przyczyny, niż sam niedobór witamin i minerałów. Tabletki na porost włosów sprawdzają się dobrze przy sezonowym osłabieniu włosów, ale nie wyleczą łysienia androgenowego i nie można uznać je za lek na łysienie androgenowe. Należy traktować je wyłącznie jako uzupełnienie innych kuracji.

2. Szampony na wypadanie włosów

Szampony na wypadanie włosów, odżywki i preparaty do wcierania w skórę głowy należy traktować podobnie jak suplementy diety. Mogą one nieco poprawić wygląd włosów, ale nie wyleczą łysienia androgenowego, bo działają powierzchownie. Niektórzy dermatolodzy za skuteczny lek na łysienie uznają preparaty zawierające minoksydyl. Minoksydyl to lek stosowany w kuracjach nadciśnienia, jednak odkryto, że aplikowany zewnętrznie może mieć dodatni wpływ na kondycję mieszków włosowych, sprzyjając ich wzmocnieniu, a jednocześnie hamując procesy degeneracji pod wpływem testosteronu. Niestety, decydując się na skorzystanie z takiej kuracji trzeba bardzo starannie wybrać dermatologa, który ją poprowadzi, bo Minoksydyl to lek o wyjątkowo silnym działaniu i licznych skutkach ubocznych. Co gorsza właściwie nie da się przewidzieć, czy jego zastosowanie w ogóle da jakiekolwiek rezultaty w leczeniu łysienia androgenowego. Dlatego też powoli odchodzi się od tej metody leczenia ze względu na niską skuteczność połączoną z wysokim ryzykiem. Z jakimi skutkami ubocznymi trzeba się liczyć? Nietolerancja preparatu może wywołać silną alergię, swędzenie skóry głowy i opuchnięcia. W skrajnych przypadkach dochodzi wręcz do nasilenia objawów wypadania włosów!

3. Preparaty zawierające estrogeny

Uwaga: tylko u kobiet! Doustnie stosowane tabletki podnoszące poziom estrogenów traktowane są jako możliwa terapia łysienia androgenowego u kobiet. W praktyce oznacza to po prostu zapisanie kobiecie antykoncepcji hormonalnej. Czy to bezpieczna forma leczenia wypadania włosów? Należy pamiętać, że terapia hormonalna to nie lek na łysienie. Wystarczy przeczytać ulotkę dowolnego preparatu antykoncepcyjnego, by zobaczyć, jak długa jest lista skutków ubocznych. Antykoncepcja hormonalna może przede wszystkim zaburzyć mechanizmy płodności – po jej odstawieniu rośnie ryzyko ciąży mnogiej, może też zwiększyć się czas potrzebny do zajścia w ciążę. Leki zawierające estrogeny zwiększają też ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów. 

4. Transplantacja włosów

W zasadzie nie powinna być nazywana metodą leczenia łysienia androgenowego, bo nie usuwa jego przyczyn i nie zmienia podłoża choroby, jedynie usuwa skutki. Ale mimo to na przeszczep decyduje się sporo pacjentów, którzy chcą odzyskać dawny wygląd swojej czupryny. Na czym polega ten zabieg? Niestety, jest on dość inwazyjny. Z głowy pacjenta pobiera się fragment owłosionej skóry, a następnie wycina się z niej grupy mieszków włosowych, które następnie umieszczane są w mikronacięciach w miejscu, gdzie włosy wypadły, po czym chirurg delikatnym szwem przytwierdza je. Jak ocenić takie zabiegi? Niestety, niosą one duże ryzyko powikłań i są bolesne. Zdarza się, że przeszczep zostanie odrzucony, lub efekty nie wyglądają naturalnie. Co gorsza, po transplantacji włosów zdarza się, że efekty utrzymują się przez około rok, po czym przeszczepione włosy zaczynają wypadać. Niestety, jak już wspomniałem nie jest to metoda leczenia łysienia androgenowego. Część pacjentów obserwuje, że wprawdzie przeszczepione włosy mają się świetnie, jednak wokół nich owłosienie nadal wypada, więc czupryna nie wygląda dobrze.

Jest alternatywa – najnowocześniejsza metoda leczenia łysienia androgenowego

Wymienione wyżej metody leczenia łysienia androgenowego mają wspólną wadę: ich skuteczność jest niewielka i trudna do przewidzenia, a jednocześnie trzeba wziąć pod uwagę wysokie ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Na szczęście udało się ten problem rozwiązać i dziś osoby borykające się z łysieniem androgenowym, mogą odzyskać naturalnie wyglądającą fryzurę bez żadnego ryzyka. A wszystko to dzięki metodzie Implant Micro Derme 2 Generacji. To innowacyjna technika, która stanowi najlepszą alternatywę dla przeszczepu włosów. Jej podstawą jest sztucznie wytworzona tzw. mikroskóra, na której osadzone są włosy. Następnie odpowiednio dopasowane fragmenty umieszcza się na pozbawionych owłosienia obszarach skóry głowy. Siateczka idealnie zespala się z naszą prawdziwą skórą, a przy tym pozwala jej oddychać i nie wywołuje reakcji alergicznych.

To, co w metodzie IMD2G pacjenci cenią najbardziej, to wyjątkowo naturalny wygląd fryzury. Wieloletnie prace pozwoliły uzyskać włosy, które perfekcyjnie wpasowują się w nasze naturalne owłosienie niezależnie od jego typu, struktury i koloru. Włosy te można stylizować i układać, traktując fryzurę jak naturalną. Twórcy tej metody pomyśleli o najdrobniejszych szczegółach. Wzięli nawet pod uwagę fakt, że naturalne włosy nigdy nie mają identycznego odcienia na całej długości, bo końcówki są zwykle o ton lub dwa jaśniejsze. I uzupełniane fragmenty także nie są jednolite. Efekty metamorfoz pacjentów potwierdzają zdjęcia przed i po zabiegu uzupełniania włosów. 

Metoda IMD2G jest tak bezpieczna i skuteczna, że stosuje się ją nie tylko w leczeniu łysienia androgenowego, ale także u osób, które utraciły włosy np. wskutek choroby nowotworowej. Pacjentami korzystającymi z tej innowacyjnej techniki są nawet dzieci. Bardzo chętnie po nowa fryzurę zgłaszają się też osoby publicznie znane, dla których perfekcyjny wygląd jest zawodowym obowiązkiem. Zdjęcia prezentujące efekty metamorfoz są dostępne są na stronie internetowej naszej kliniki. Trudno o lepszą rekomendację.

Ombre hair – ciągle modne czy już passe?

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Ombre hair

Nazwa ombre pochodzi od francuskiego słowa oznaczającego cień. Ombre hair to takie farbowanie włosów, w którym końcówki są wyraźnie jaśniejsze od pozostałej części włosów. Ma to naśladować naturalne rozjaśnianie się końcówek włosów pod wpływem słońca. A przynajmniej tak wygląda tradycyjna wersja tego zabiegu, bo z czasem pojawiło się wiele wariacji na ten temat.

Klasyczny ombre

Włosy w odcieniu brązowym stopniowo stają się coraz jaśniejsze, by w trzech czwartych długości mieć już barwę blond.

Ombre na opak

Jasne włosy zakończone są ciemnymi końcówkami. W tej wersji często stosuje się najbardziej nietypowe odcienie – włosy mogą być zielone, fioletowe lub różowe. Mają wyglądać niedbale, jakby ktoś zanurzył ich końcówki w farbie.

Ombre black&white, czyli intensywny kontrast czerni i bieli.

Ombre splashlights

To włosy o barwie brązowej, które w połowie długości mają rozjaśnioną plamę, wyglądającą jakby na fryzurę ktoś rzutował promień światła. 

O tym typie ombre przeczytasz więcej w osobnym artykule, który poświęciłem temu tematowi.

Flamboyage

To najnowsza odmiana farbowania typu ombre, która ma dawać efekt tzw. plażowy. Refleksy tworzone są na różnych wysokościach, dzięki czemu fryzura jest wyjątkowo plastyczna i trójwymiarowa.

Dla kogo jest przeznaczona koloryzacja typu ombre hair?

W tego typu stylizacjach najlepiej wyglądają kobiety, które mają włosy przynajmniej średniej długości. Najlepiej, by były one kręcone lub lekko falowane – przy perfekcyjnie prostych pasmach efekt może być wyjątkowo sztuczny. Dobre efekty osiągniemy, jeśli włosy są mocne i grube. Przy cienkich i delikatnych kosmykach ombre może dodatkowo uwydatnić te mankamenty.

Typ koloryzacji powinien być też dopasowany do preferowanego stylu oraz trybu życia. Warto pamiętać, że ombre hair najlepiej prezentuje się na rozpuszczonych luźno włosach, więc jeśli wolisz nosić je spięte w kok czy koński ogon, lepiej sprawdzą się inne typy koloryzacji.

Czy ombre hair jest jeszcze na czasie?

Po trwającym kilka sezonów szale na taki typ koloryzacji, obecnie ombre hair zdecydowanie traci na popularności. Nie oznacza to jednak, że ufarbowanie włosów w ten sposób jest traktowane na równi z trwałą ondulacją rodem z lat 80.! Z pewnością lepiej jednak darować sobie „efekt borsuka”, bo kontrastowe połączenia zwykle wyglądają niestety tandetnie. W tym sezonie na wybiegach można było natomiast podpatrzyć modelki, które prezentowały pastelowe, delikatne końcówki blond włosów. Zbyt awangardowo? Delikatne cieniowanie i płynne przejścia, czyli klasyczny ombre nadal mają się świetnie. Jeśli tylko dobrze wyglądasz w takiej fryzurze – śmiało! Na pewno nie będziesz niemodna.

Lokówka i prostownica. Tylko na sucho!

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Nigdy nie używaj prostownicy ani lokówki na mokro!

Mokre włosy są bardzo podatne na wszelkiego typu uszkodzenia. Dlatego nie należy ich nawet mocno czesać. Kiedy z ich powierzchnią zetknie się rozgrzana do bardzo wysokiej temperatury lokówka lub prostownica, woda gwałtownie odparowuje, a łuski włosów nie zdążają się domknąć. Do tego pod wpływem tak wysokiej temperatury i wody może dojść do nadpalenia fragmentów włosów. Tego typu stylizacja sprawia też, że włosy zostają pozbawione naturalnej ochrony, stają się szorstkie i łamliwe, a końcówki rozdwajają się bardzo intensywnie

Co więcej – trzeba pamiętać, że tego typu zniszczenia są całkowicie nieodwracalne. Można starać się zminimalizować skutki niewłaściwego używania lokówki i prostownicy, ale to będą tylko działania powierzchniowe. Raz naruszonej struktury nie uda się już naprawić. Jedyną szansą na uratowanie sytuacji jest ścięcie najbardziej zniszczonych fragmentów oraz intensywna regeneracja pozostałych włosów.

Jak prawidłowo używać lokówki i prostownicy?

Zawsze używaj takich urządzeń na suche włosy. Najlepiej, jeśli wyschły naturalnie, bo gorące powietrze suszarki też działa niekorzystnie na włosy.

Przed użyciem lokówki lub prostownicy nałóż na włosy kosmetyk, który zabezpiecza przed działaniem wysokich temperatur. Takie kosmetyki dodatkowo utrwalają efekt podkręcenia lub wyprostowania włosów, sprawiając, że stylizacja utrzymuje się dłużej. Może to być na przykład Spray Ochronny Volume Rich Leave-in, który gwarantuje ochronę przed wysoką temperaturą i wygładza oraz nabłyszcza włosy.

Każde pasmo prostuj lub podkręcaj tylko raz.

Jeśli często używasz lokówki lub prostownicy, pamiętaj o tym, by regularnie nakładać na włosy nie tylko odżywki, ale też silnie regenerujące maski.

Jakie fryzury będą modne w tym sezonie? Trendy na 2014 rok

.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{align-content:center;}:where(.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap) > .wp-block-kadence-column{justify-content:center;}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{column-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);row-gap:var(–global-kb-gap-md, 2rem);padding-bottom:var(–global-kb-spacing-sm, 1.5rem);grid-template-columns:minmax(0, calc(10% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2))) minmax(0, calc(90% – ((var(–global-kb-gap-md, 2rem) * 1 )/2)));}.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-layout-overlay{opacity:0.30;}@media all and (max-width: 1024px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:repeat(2, minmax(0, 1fr));}}@media all and (max-width: 767px){.kb-row-layout-id_dcdad8-49 > .kt-row-column-wrap{grid-template-columns:minmax(0, 1fr);}}
.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_a9821f-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_a9821f-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}
.kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{max-width:75px;width:100%;}.wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99.kb-image-is-ratio-size, .wp-block-kadence-column > .kt-inside-inner-col > .kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-is-ratio-size{align-self:unset;}.kb-image_0ef9fc-99{max-width:75px;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99{-webkit-flex:0 1 100%;flex:0 1 100%;}.image-is-svg.kb-image_0ef9fc-99 img{width:100%;}.kb-image_0ef9fc-99 .kb-image-has-overlay:after{opacity:0.3;}

.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col,.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{border-top-left-radius:0px;border-top-right-radius:0px;border-bottom-right-radius:0px;border-bottom-left-radius:0px;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{column-gap:var(–global-kb-gap-sm, 1rem);}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col > .aligncenter{width:100%;}.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col:before{opacity:0.3;}.kadence-column_51e949-5e{position:relative;}@media all and (max-width: 1024px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}@media all and (max-width: 767px){.kadence-column_51e949-5e > .kt-inside-inner-col{flex-direction:column;}}

Agnieszka ObstawskaStylisyta fryzur

Fryzury dla kobiet – trendy na 2014 rok

Wet look 

Tzw. mokre fryzury można było zaobserwować na bardzo wielu pokazach. To oczywiste nawiązanie do lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, gdy tego typu uczesania były bardzo modne. Jednak tym razem zamiast klasycznej „mokrej włoszki”, która nadal pozostaje synonimem fryzjerskiego kiczu, nosimy mocno wyżelowane włosy, które wyprostowane zaczesujemy do tyłu. Wilgotne i lśniące włosy towarzyszą też kokom i upięciom.

Warkocze i plecionki nadal są modne.

Tym razem jednak to już nie pensjonarskie warkoczyki, jakie można było zaobserwować w poprzednim sezonie. Upięcia włosów są swobodniejsze, wyraźniej widoczne są nawiązania do kultury ludowej i motywów folklorystycznych. Projektanci lansują między innymi warkocze kłosy oraz warkocze dobierane. U wielu modelek można było zobaczyć koronę wokół głowy lub upięty długi warkocz w stylu, jaki kojarzy się najbardziej z fryzurami Julii Tymoszenko. Dla osób, którym podoba się ten trend, ale nie mają wystarczająco długie włosy proponowane są niewielkie plecione fragmenty jako urozmaicenie fryzury.

Bogactwo ozdób

To z kolei trend, który możemy wykorzystywać niezależnie od długości włosów. Przy włosach krótkich projektanci proponują ozdobne, błyszczące spinki, a przy długich – bogato zdobione opaski. Bardzo popularne, szczególnie wiosną i latem, będą też motywy kwiatowe. Coraz więcej sklepów ma w swojej ofercie sztuczne kwiaty, które można wplatać i wpinać we włosy.

Szukasz inspiracji? Przeczytaj koniecznie artykuł poświęcony dodadkom do włosów.

Grzywka

W kilku odsłonach nadal jest na czasie. I nic dziwnego, bo to najlepszy sposób, by odświeżyć fryzurę bez dokonywania drastycznych zmian. Jakie grzywki będziemy nosić w 2014 roku? Wychodzą z mody natapirowane, skośne grzywki, jakie były popularne przez kilka ostatnich sezonów. Modne są grzywki ciężkie, opadające poza linię brwi, ale o naturalnej, lekko falującej linii. Dla równowagi projektanci proponują też krótkie i proste grzywki.

Włosy w górę 

To kolejny trend fryzjerski na 2014 rok. Projektanci proponują nam stylizowanie fryzur związane z ich napuszaniem i intensywnym unoszeniem włosów u nasady. W sklepach znajdziemy teraz wiele linii kosmetyków, które pomogą uzyskać taki właśnie efekt.

Fryzury dla mężczyzn – trendy na 2014 rok

Męskie trendy fryzjerskie są zawsze bardziej zachowawcze niż kobiece. Najbardziej widoczna zmiana to liczne odniesienia do stylu retro. U modeli na wybiegach pojawiały się często fryzury inspirowane latami dwudziestymi ubiegłego stulecia. Epoka, do której chętnie nawiązywali styliści fryzur to też lata sześćdziesiąte, zarówno w swojej klasycznej odsłonie kojarzącej się choćby z serialem Mad Men, jak i awangardowej, nawiązującej do budzących się wówczas ruchów kontrkulturowych.

A co na to ulica?

Trendy prezentowane na wybiegach coraz częściej nie tyle narzucają ton wyglądowi ludzi na ulicach, co inspirują się pomysłami przedstawicieli najmodniejszych dzielnic takich miast jak Nowy Jork, Berlin, Kopenhaga, Londyn czy Tokio. To stąd na pokazy mody trafiły wysoko upinane koczki przypominające fryzury baletnic, czy asymetrycznie wygolone fryzury, w których długim włosom towarzyszą ekstremalnie krótko wystrzyżone fragmenty.

Co modne miasta noszą teraz? Na topie są hipsterskie fryzury, które mocno nawiązują do lat osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych, oczywiście wystylizowane tak, by było oczywiste, że to inspiracja, a nie dosłowny cytat. I tak ponownie modna jest trwała ondulacja w formie tzw. baranka, czyli podtapirowanych loczków spiętrzonych nad czołem i połączonych z wysoko podgolonym karkiem. Nosi się też pasemka, które przypominają te sprzed 20 lat. Pojawiają się – zarówno u kobiet jak i mężczyzn – zapożyczenia z subkultury punkowej, a więc irokezy i ostre kolory.